czytano: 72708 razy
Pentax K-x i smc Pentax-DA L 1:3.5-5.6 18-55mm AL - krótka recenzja
Pentax K-x jest na pewno aparatem ciekawym i jak na lustro dla początkujących, ma całkiem spore możliwości. Zapraszamy do lektury krótkiego testu, w którym okazuje się, że możliwe jest zrobienie amatorskiej lustrzanki stojącej na wyjątkowo wysokim poziomie, przy zachowaniu relatywnie niskiej ceny. K-x testowaliśmy z obiektywem smc Pentax-DA L 1:3.5-5.6 18-55mm AL.
Powiem szczerze, że w redakcji każdy był ciekaw możliwości nowego Pentaxa. Nawet patrząc na samą specyfikację można odnieść wrażenie, iż nie jest to "taka zwykła" lustrzanka dla początkujących - sporo rozwiązań zostało zapożyczonych z bardziej zaawansowanego (i sporo droższego) kuzyna K-x, Pentaxa K-7. Pojawienie się K-xa w ofercie Pentaxa jest imponującym osiągnięciem, zwłaszcza wziąwszy pod uwagę ostatnie problemy, związane z wahaniami Hoyi, czyli właściciela marki Pentax.
Budowa aparatu
Obudowa Pentaxa K-x wykonana została z wysokiej jakości plastiku. Nie mamy tutaj do czynienia z żadnym "skrzypieniem" czy źle dopasowanymi elementami - całość prezentuje się solidnie. Trafił do nas egzemplarz w kolorze czarnym, jednym z czterech kolorów dostępnych w Polsce. Przy zakupie zwróćcie uwagę na cenę - te kolorowe są zazwyczaj droższe (granatowy, biały, czerwony).
Aparat trzyma się wygodnie, uchwyt jest dość pewny. Osobiście preferuję nieco większe korpusy, ale na pewno małych rozmiarów K-x nie można zaliczyć do jego wad. Jest to tylko i wyłącznie kwestia indywidualnych preferencji potencjalnego użytkownika.
Jeśli chodzi o technikalia: mamy tutaj, między innymi, 12-megapikselową matrycę CMOS o rozmiarze APS-C, 11 punktów autofocusa i możliwość nagrywania obrazu wideo w rozdzielczości HD Ready 1280x720 ze standardową prędkością 24 klatek na sekundę. Najważniejsze elementy specyfikacji technicznej aparatu znajdują się poniżej.
Na kolejnych stronach znajdziecie informacje dotyczące wygody obsługi Pentaxa, jakości obrazu (test ISO), kilka informacji o samym obiektywie, galerię zdjęć plenerowych i przykładowy film.
Wstęp
Co w środku?
Menu
W Pentaxie K-x niewygodne drążenie po menu w celu zmiany parametrów zostało zredukowane do minimum. Do większości najbardziej przydatnych funkcji dostaniemy się korzystając z wybieraka lub przycisku "Info". Ten drugi otworzy listę interesujących funkcji dodatkowych, takich jak filtry cyfrowe, korekta dystorsji, aberracji chromatycznej, prześwietleń. Nie mamy niestety drugiego kółka nastawczego z przodu obudowy, wobec czego przysłonę regulujemy w standardowy - dla lustrzanek segmentu entry-level - sposób, tj. z wciśniętym przyciskiem ekspozycji. Cóż - nie ma rzeczy idealnych.
Ekran LCD
Zrobione zdjęcia wyświetlone zostaną na 2,7-calowym monitorze LCD TFT o rozdzielczości 230 tys. pikseli o dość wiernym odwzorowaniu kolorów. Pokazane na ekranie informacje są przejrzyste i czytelne. Rozdzielczość - mimo, że nie najwyższa - moim zdaniem wystarcza.
Autofocus
Sam autofocus w większości przypadków sprawuje się dobrze, jeśli tylko korzystamy z wizjera. Największą wadą jest brak podświetlenienia aktualnie wybranego punktu AF. W przypadku trybu Live View sprawa wygląda podobnie jak w większości lustrzanek, oferujących opcję ostrzenia za pośrednictwem wyświetlacza. Proces przebiega wyjątkowo powoli i ociężale.
Zasilanie paluszkami?
K-x nie jest oczywiście wolny od wad, ale jest ich naprawdę niewiele i wszystkie da się przeboleć. Najbardziej dokuczliwym problemem jest chyba prądożerność aparatu. Nowy Pentax nie jest zasilany klasycznym, firmowym akumulatorkiem, a czterema paluszkami - dla jednych będzie to cechą negatywną, dla innych zaletą. Nie zmienia to jednak faktu, że na cały dzień fotografowania potrzebować będziemy co najmniej dwa komplety - zwłaszcza, jeśli zamierzamy kręcić filmy czy korzystać z funkcji HDR i innych filtrów. Nie miałem niestety okazji przetestować żywotności akumulatorków w nieco wyższej temperaturze, niż obecnie panujące - wynik mógłby być lepszy. Warto też wspomnieć o kompletnym braku kompatybilności z klasycznymi akumulatorkami Ni-Mh. Sprawdziłem cztery komplety różnych producentów (firmowe i trochę... mniej firmowe) - K-x po prostu się nie uruchamiał. Baterie alkaliczne wystarczyły na +/- 10 zdjęć. Najlepiej sprawowały się baterie litowe i baterie ładowalne (w tym wypadku Sanyo Eneloop).
Filtry cyfrowe
Dla nieobeznanych z Photoshopem, GIMPem i innymi edytorami graficznymi, Pentax przygotował zestaw filtrów cyfrowych. Najczęściej spotykanych, najczęściej używanych, najmodniejszych - każdy znajdzie tu coś dla siebie. W kwestii efektu uzyskanego "na szybko" nawet ci bardziej zaawansowani fotografowie powinni być zadowoleni. Wysokie kontrasty, ramki, eksponowanie cieni, świateł, kolorów, faktur - K-x'a nie da się pod tym względem zaskoczyć. Moje zastrzeżenia budzi jedynie "rybie oko" i jego przydatność.
Filtr HDR - zdjęcia ze statywu, kliknij, aby otworzyć w pełnym rozmiarze |
|
Zdjęcie oryginalne
|
|
HDR - stopień pierwszy (normalny)
|
|
HDR - stopień drugi (silny)
|
Pozostałe filtry cyfrowe |
|
Aparat dziecinny
|
|
Retro
|
|
Wysoki kontrast
|
|
Ekstrakcja koloru
|
|
Akwarela | |
Miękki | |
Rybie oko |
Jakość obrazu
Pod względem szumów K-xowi ciężko jest coś zarzucić. "Jako-takie" ziarno pojawia się dopiero przy ISO 1600 - nie jest natomiast w żaden sposób dokuczliwe. Dopiero przy wyższych czułościach (rzędu ISO 4000 i więcej) na zdjęciach zaczynają zanikać detale, krawędzie stają się nadnaturalnie ostre. Mimo to uważam, że matryca z szumami radzi sobie nadspodziewanie dobrze i w połączeniu z wbudowaną stabilizacją można K-xa z powodzeniem wykorzystać w otoczeniu z ograniczonym - nawet bardzo - dostępem światła.
Obiektyw "kitowy" smc Pentax-DA L 1:3.5-5.6 18-55mm AL
Tutaj nie należy spodziewać się żadnych rewelacji. smc Pentax-DA L 1:3.5-5.6 18-55mm AL to szkło o typowo "kitowych" parametrach, niczym w zasadzie się nie wyróżniające spośród konkurencyjnych produktów. Po prostu razem z korpusem możemy kupić podstawowy obiektyw z "klasycznym" zakresem ogniskowych i jasnością f/3.5 przy najkrótszej ogniskowej. Uzyskiwany obraz jest ostry, aberracja chromatyczna występuje rzadko - sporadycznie pojawiała się w lewym, górnym rogu kadru. Na plus należy zaliczyć brak winietowania.
Aberracja chromatyczna
|
Podsumowanie
Kilka słów podsumowania
W tej chwili nie ma chyba lepszej propozycji wśród lustrzanek dla początkujących. Pentax K-x ma w sobie wszystko, co potrzebne do kreatywnego rozwoju - dobrą matrycę CMOS, wysokie ISO, multum cyfrowych filtrów. W połączeniu ze stałoogniskowym obiektywem o dobrym świetle będzie idealnym narzędziem do nauki, zwłaszcza wziąwszy pod uwagę znakomitą współpracę Pentaxa ze szkłami manualnymi (M42 np.).
Co do samego szkła na początek - osobiście zamiast na uniwersalność smc Pentax-DA L 1:3.5-5.6 18-55mm AL postawiłbym raczej na jakość i zdecydował się na jasny obiektyw stałoogniskowy.
Ocena końcowa (w skali 1-6):
|
bardzo dobry |
Zalety: |
|
Wady: |
|
Obiektyw smc smc Pentax DA 18-55 mm F3.5-5.6 AL WR oraz aparaty Pentax K-7 i K-x
z obiektywem smc Pentax-DA L 1:3.5-5.6 18-55mm AL wypożyczył sklep
FOTOZAKUPY.PL
Test ISO
Porównanie poziomu szumów na czułościach ISO 200 - ISO 6400 |
|
ISO 200
|
|
ISO 400
|
|
ISO 800
|
|
ISO 1000
|
|
ISO 1600
|
|
ISO 2000
|
|
ISO 2500
|
|
ISO 3200
|
Zdjęcia plenerowe i testowe. Przykładowy film
Zdjęcia były wykonywane ze standardowymi ustawieniami aparatu, w maksymalnej możliwej rozdzielczości i zapisywane w plikach JPG. Tam, gdzie został użyty filtr cyfrowy (lub inna modyfikacja), pojawia się odpowiednia adnotacja.
Zdjęcia nr 23, 31 i 32 zostały wykonane dzięki uprzejmości Face2Face.
Przykładowy film
INFORMACJE O SPRZĘCIE | |
---|---|
Pentax K-x | |
Liczba pikseli | 12,4 megapikseli |
Przetwornik obrazu | CMOS |
Rozmiar matrycy | 23.6mm x 15.8mm |
Rozmiar zdjęć | JPEG: [12M] 4288x2848 pikseli, [10M] 3936x2624 pikseli, [6M] 3072x2048 pikseli, [2M] 1728x1152 pikseli RAW: [12M] 4288x2848 pikseli |
Rozmiar wideo | [0.9M] 1280x720, 16:9, [0.3M] 640x416, 3:2 |
Format zapisu zdjęć | PEF, DNG (RAW), JPEG (w trzech jakościach, obsługa Exif 2.21) |
Pamięć wymienna | SD/SDHC |
Ekran LCD | 2.7", 230 000 pikseli |
Kompensacja ekspozycji | ±3EV (w krokach po 0.5EV / 0.3EV) |
Czas otwarcia migawki | Manualna i automatyczna: 1/6000 - 30 s |
Zasilanie | 4 x AA (litowe, alkaliczne, akumulatory Ni-MH) |
www.swiatobrazu.pl