18 sierpnia 2016, 20:10
Autor: Redakcja SwiatObrazu.pl
czytano: 7989 razy

Portrety ludzi o 7 rano i 7 wieczorem - przed i po, ale bez Photoshopa

Portrety ludzi o 7 rano i 7 wieczorem - przed i po, ale bez Photoshopa

Zajmująca się na co dzień fotografią mody Barbara Iweins 5 lat temu rozpoczęła projekt "Au Coin de ma Rue", którego założeniem było sfotografowanie nieznajomych na rogu ulicy. "Na początku był to dla mnie egoistyczny eksperyment socjologiczny. Chciałam robić ciekawe portrety i myślałam, że spotkanie z obcymi mi ludźmi nie wpłynie na moje życie. Ale bardzo szybko okazało się, że w momencie, gdy stają przed moim obiektywem, przestają być anonimowi. Najpierw pojawia się zaufanie, a później niezwykłe znajomości. I właśnie oni stali się bohaterami mojego kolejnego cyklu - 7 rano i 7 wieczorem" – mówi fotografka.

Barbara Iweins wykonuje portrety u siebie w domu, zapraszając modeli - lub sama ich odwiedza, wchodząc do mieszkań, żeby ich obudzić.
[kn_free]
[kn_advert]
 
"Najbardziej niezwykła rzecz z jakiej sobie zdałam sprawę, to że myślałam, że mam 20 minut, aby wykonać portret osoby tuż po przebudzeniu. Ale w rzeczywistości, nieskrępowany wyraz zaspania w oczach budzącej się osoby znika w błyskawicznie ... Zza mojego aparatu mogłam naprawdę zobaczyć, jak w ciągu kilku sekund zmienia się twarz, a ciało wraca z powrotem pod pełną kontrolę jego właściciela. A bezbronność, którą staram się uchwycić, pęka jak bańka mydlana" – mówi Barbara Iweins.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 



www.swiatobrazu.pl