8 marca 2018, 22:08
Autor: Redakcja SwiatObrazu.pl
czytano: 3199 razy
czytano: 3199 razy
Postanowiła sfotografować córkę z każdym możliwym kwiatem w dłoni
Roberta Baneviciene wraz z córką uwielbiają kwiaty, co zaowocowało projektem fotograficznym, którego założeniem jest wykonanie portretu córki z jak największą ilością rodzajów kwiatów. Fotografka przyznaje, że realizacja sesji zdjęciowych nie wymagała wielkich przygotowań i dalekich podróży – większość ujęć powstała podczas spacerów w okolicy domu.
Roberta Baneviciene przyznaje, że dopiero z aparatem w dłoni zaczęła dostrzegać nieskończone piękno nawet w najmniejszych przydrożnych kwiatach.
[kn_free]
"Prawdziwe piękno jest zwykle niezauważane i jest czymś więcej niż tym, co widzimy naszymi oczami. Myślę też, że kwiaty są jak ludzie - wszyscy przechodzimy proces kwitnienia. I każdy ma moc rozkwitnięcia w coś pięknego" – mówi fotografka.
[kn_advert]
Wskazówka
Fotografowanie kwiatów to – podobnie jak ikebana, czyli japońska sztuka ich układania – znakomite ćwiczenie kompozycji. Ważne jest zachowanie niskiej głębi ostrości i czystego, nieodwracającego uwagi tła. Dobrze jest zacząć od pojedynczego "modela", a następnie poszukać bardziej skomplikowanych układów roślin i kolorów. Udane zdjęcie kwiatu może zawierać zarówno całą roślinę, jak i jej fragment. Starajmy się uzyskać ekspozycję wykorzystującą do maksimum oświetlenie – unikajmy przepaleń i niedoświetleń, ale starajmy się uzyskać obraz kontrastowy, gdzie kolor biały będzie biały, a wszystkie barwy odpowiednio nasycone.
Fot. Roberta Baneviciene
Fot. Roberta Baneviciene
Fot. Roberta Baneviciene
Fot. Roberta Baneviciene
Fot. Roberta Baneviciene
Fot. Roberta Baneviciene
Fot. Roberta Baneviciene
Fot. Roberta Baneviciene
Fot. Roberta Baneviciene
Fot. Roberta Baneviciene
Fot. Roberta Baneviciene
Fot. Roberta Baneviciene
Fot. Roberta Baneviciene
Fot. Roberta Baneviciene
Fot. Roberta Baneviciene
Fot. Roberta Baneviciene
Fot. Roberta Baneviciene
www.swiatobrazu.pl