Prawdziwe kolory wakacji: Na plaży z Panasonic Lumix DMC-G3

Czytaj także: Prawdziwe kolory wakacji: Panasonic Lumix DMC-G3 a zdjęcia pamiątkowe

Barwy, które mamy przyjemność oglądać w trakcie urlopów i wakacyjnych wojaży, często prezentują się znacznie lepiej, niż szara rzeczywistość oglądana przez większą część roku. Nic więc dziwnego, że będąc w jakimś urokliwym miejscu często mamy ochotę uwiecznić je na zdjęciach takim, jakim je widzimy. Niestety panujące tam w danej chwili warunki i nasze własne nawyki (nawet te, które na pozór mogą się idealnie sprawdzić podczas robienia zdjęć) mogą nam tę czynność utrudnić. Dlatego też celem poradnika pt. "Prawdziwe kolory wakacji" jest pokazanie Wam sposobów zapewniających zdjęcia portretowe, widokowe i pamiątkowe o iście wakacyjnych kolorach. Do ich wykonania posłużył nam aparat Panasonic Lumix DMC-G3.

W pierwszej części naszego poradnika zademonstrujemy Wam, jak uzyskać idealne fotografie portretowe z wykorzystaniem stosunkowo niewielu akcesoriów pomocniczych. Naszym plenerem będzie w tym wypadku urokliwy zalew i plaża w podkrakowskim Kryspinowie – miejsce zarówno piękne, dysponujące fotograficznym potencjałem, jak i trudne w eksploatacji, w którym fotografowanie wiąże się z licznymi wyzwaniami.

 

Najlepsza pora dnia

Pierwszym i najważniejszym elementem wpływającym na to, czy nasze zdjęcia okażą się udane, czy też nie, jest światło. Tutaj też pojawia się pierwsze i tak naprawdę najważniejsze wyzwanie związane z wykonywaniem zdjęć portretowych, szczególnie podczas wakacji. Powiedzmy sobie wprost: pora dnia, o której większość z nas wybiera się robić zdjęcia, bardzo często nadaje się do spędzenia miłych chwil na plaży, podziwiania architektury odwiedzanych miast, pieszych wycieczek, relaksu w barowych ogródkach pod parasolkami i wszystkiego tego, co rozumiemy pod pojęciem wakacyjnego wypoczynku. Nie nadaje się natomiast do fotografowania.

Najciekawszą kolorystykę i ekspozycję na zdjęciach portretowych można uzyskać rano oraz późnym popołudniem. Zdjęcia wykonane na około dwie godziny po wschodzie i dwie godziny przed zachodem słońca odznaczają się pięknymi, nasyconymi barwami oraz prawidłowo naświetlonym tłem. (Fot. Dawid Petka)

 

Latem, światło słoneczne w okresie pomiędzy godziną dziewiątą lub czasem nawet ósmą rano, a czwartą lub piątą po południu, jest zbyt intensywne i pada pod zbyt niekorzystnym kątem, aby możliwe było wykonanie zdjęć, na których kolory nie zniknęłyby nam w plamach silnych prześwietleń i zbyt głębokich cieni. Jednak w przypadku zdjęć portretowych również okres tzw. złotych godzin (bezpośrednio przed i po wschodzie oraz zachodzie słońca) nie do końca się sprawdza – tutaj przeszkodą mogą być zbyt długie cienie powodowane zbyt niskim położeniem słońca. Dlatego też dobrymi porami na wykonywanie zdjęć portretowych są okresy pomiędzy godziną szóstą a ósmą rano oraz pomiędzy siedemnastą a dziewiętnastą. Oczywiście w zależności od pogody i miejsca, w którym przebywamy, dokładny zakres godzin może być nieco inny lecz jeden element pozostaje niezmienny: na zrobienie udanych zdjęć mamy za każdym razem nie więcej niż dwie godziny i jest to czas w zupełności wystarczający na uzyskanie wielu wspaniałych fotografii.

 

Przydatne wyposażenie

Nawet o odpowiedniej porze dnia, oświetlenie naturalne prawie zawsze okazuje się być zbyt intensywne i kontrastowe, aby zdjęcia portretowe odznaczały się prawidłową ekspozycją. Dlatego też dobrze jest zaopatrzyć się w kilka akcesoriów ułatwiających wykonywanie zdjęć tego typu. Najważniejszym z nich (i często w zupełności wystarczającym) jest ekran odbijający światło, czyli blenda. Do zdjęć portretowych wykonywanych podczas wakacji (a zatem gdy musimy się często przemieszczać i najczęściej wozimy ze sobą znacznie więcej rzeczy osobistych) wystarczająca jest blenda prostokątna o wymiarach 120×90 cm, która po zwinięciu ma postać płaskiego, okrągłego pakunku o średnicy 45 cm. 

Blenda stanowi dla fotografującego dodatkowe źródło światła i w zależności od sposobu użycia pozwala uzyskać zupełnie różne efekty – nie tylko pomaga więc rozjaśnić obszary zacienione, ale też służy w charakterze oświetlenia rysującego lub tzw. kontry. (Fot. Dawid Petka)

 

Ważne, aby blenda miała co najmniej dwie warstwy odblaskowe – srebrną i złotą. Ta druga przydaje się szczególnie do fotografowania ludzi o ciemnej karnacji skóry, a także gdy słońce zakryte jest cienką warstwą chmur, a my chcemy uzyskać ciepłą tonację zdjęcia, typową dla romantycznych kadrów o zachodzie słońca. W przypadku braku blendy, przydatna może się też okazać… lampa błyskowa – nawet ta wbudowana w aparat – działająca jako źródło światła wypełniającego. Musimy jednak pamiętać o tym, że odznacza się ona zupełnie inną temperaturą barwową, niż promienie słońca wiszącego nisko nad horyzontem, więc światło przez nią emitowane będzie miało wyraźnie chłodniejszy odcień. Niemniej jednak efekt ten często jest wykorzystywany rozmyślnie, również przez fotografów profesjonalnych, do oddzielenia od siebie pierwszego planu i tła.

 

Fotografia portretowa – praca zespołowa 

Z użyciem wspomnianej blendy prawie zawsze wiąże się jedna przykra konieczność – znalezienia kogoś jeszcze, kto podczas sesji będzie pełnił rolę asystenta odpowiadającego za doświetlanie sceny. Jest to konieczne, jeżeli chcemy uzyskać prawidłowy rozkład świateł i cieni na zdjęciu oraz nieco kłopotliwe, gdy pod ręką nie ma nikogo, kto zgodziłby się nam towarzyszyć. Dlatego też planując plenerową sesję fotograficzną zawsze należy rozważyć wybranie się na miejsce we trójkę. Istotnym "efektem ubocznym" mogą być w takiej sytuacji również ciekawsze zdjęcia. Niezależnie bowiem od tego, czy w procesie fotografowania będzie uczestniczyło dwóch fotografów i model, dwóch modeli i fotograf, czy też po prostu fotograf, model i jakiś dobry znajomy, to każda towarzysząca nam dodatkowa osoba może być nie tylko "stojakiem" do trzymania blendy, ale też potencjalnym źródłem naprawdę dobrych pomysłów.

Operowanie blendą wymaga precyzji i każda zmiana położenia ekranu lub modela może mieć pozytywny lub negatywny wpływ na zdjęcie. Dlatego też przy wykonywaniu zdjęć portretowych w plenerze niezbędny jest asystent odpowiadający za doświetlenie sceny. Najlepiej sprawdza się w tej roli drugi fotograf – w takiej sytuacji zdjęcia można wykonywać na zmianę (Fot. Dawid Petka)

 

Właściwe wyposażenie oraz odpowiednie miejsce i pora dnia to niezbędne elementy, aby wykonywane przez nas zdjęcia mogły odznaczać się bogatą kolorystyką. Jednak to od nas jako fotografów zależy, czy wykorzystamy w pełni potencjał, jaki oddają nam do dyspozycji miejsce, czas i fotografowana osoba. Dlatego na następnej stronie tego artykułu znajdziecie kilka użytecznych wskazówek, jak fotografować wykorzystując wszystko, co ma nam do zaoferowania ciepły, letni plener.

 

 

Ruszamy w plener

Porady praktyczne

Kolorystyka zdjęć to efekt działania dwóch niezależnych czynników: światła padającego na matrycę aparatu oraz procesów zamieniania tego światła na informację cyfrową. Mówiąc prościej, kolory uzyskane na zdjęciu zależą od tego, jak wykorzystamy warunki oświetleniowe, zarówno pod względem samego wykonywania zdjęć, jak i jej późniejszej obróbki. Niezależnie od tego, czy tej ostatniej dokona za nas aparat, czy też zrobimy to sami w programie graficznym. W przypadku okresu wakacyjnego, gdy w naszym zasięgu jest naprawdę doskonałe światło, uzyskanie pięknych zdjęć portretowych jest bardzo proste – wystarczy tylko zastosować się do kilku prostych wskazówek.

 [kn_advert]

Jak wykorzystać światło

Najczęstszym błędem popełnianym przez ludzi fotografujących podczas wakacji – oprócz wykonywania zdjęć o niewłaściwej porze dnia, o czym już napisaliśmy – jest niewłaściwe ustawienie siebie i modela w stosunku do padania promieni słonecznych. Oświetlenie frontalne, czyli zza pleców fotografa, wprawdzie zapewnia równomierną ekspozycję twarzy i całej sylwetki fotografowanej osoby, ale też pozbawia ją rysów i czyni bardzo spłaszczoną. Jest to zatem najgorszy rodzaj oświetlenia, jaki podczas plenerowej sesji portretowej można sobie wyobrazić.

Światło przednio-boczne w fotografii portretowej pozwala idealnie podkreślić sylwetkę fotografowanej osoby oraz jej rysy twarzy. Problem z tego typu oświetleniem polega na tym, że po przeciwnej stronie kadru mogą pojawić się głębokie cienie, które najczęściej trzeba rozjaśnić za pomocą blendy lub w ostateczności za pomocą obróbki cyfrowej. (Fot. Dawid Petka)

 

Jakie więc światło najlepiej nadaje się do fotografowania ludzi? Odpowiedź może się wydać nieco przewrotna: każde inne od frontalnego. Oczywiście wiele zależy od oczekiwanych efektów, dlatego też warto wypróbować różne rodzaje oświetlenia. Warto zacząć od ustawienia modela lub modelki tak, aby blask słońca padał na niego/nią pod kątem 30-60 stopni (światło przednio-boczne) lub 60-90 stopni (światło boczne). Pozycja taka umożliwia uzyskanie interesującej gry świateł i cieni, co dodatkowo wzmacnia wrażenie bogatej kolorystyki zdjęcia. Z kolei fotografując pod światło (oświetlenie tylne), portretowana osoba zostanie zredukowana do mniej lub bardziej szczegółowej sylwetki. Technika ta jest trudna do wykorzystania w praktyce, lecz odpowiednio przećwiczona pozwala uzyskać naprawdę znakomite efekty kolorystyczne.

 

Balans bieli i ekspozycja

Elementem aparatu w największym stopniu odpowiedzialnym za kolorystykę zdjęć w aparatach cyfrowych jest mechanizm balansowania bieli, odpowiadający za to, jakim ogólnym odcieniem odznaczać się będzie fotografowana scena. W przypadku portretów wakacyjnych, prawie zawsze będzie nam zależało na tym, aby miały one ciepły odcień kojarzący się z latem. Dlatego balans bieli należy ustawić na światło dzienne, gdy słońce znajduje się nisko nad horyzontem lub cień, gdy jest wyżej na niebie. Elementem mogącym również wpłynąć negatywnie na kolorystykę naszych zdjęć będzie ekspozycja, a konkretnie pojawiające się w kadrze przepalenia. Jeżeli więc zauważymy na ekranie LCD naszego aparatu, że nasze zdjęcie jest zbyt jasne (nie warto się tu jednak sugerować oglądaną miniaturą zdjęcia, lecz najlepiej jest skorzystać z funkcji takich jak histogram oraz podświetlanie obszarów prześwietlonych), to ujęcie należy powtórzyć z ujemną korektą ekspozycji o wartości wynoszącej od -1/3 EV (drobne prześwietlenia) do nawet -1 lub -1,5 EV (duże obszary przepalone).

Fotografując rano lub wieczorem należy unikać włączania mechanizmu automatycznego balansowania bieli, ponieważ utracimy w ten sposób możliwość uchwycenia typowej dla tych pór dnia ciepłej poświaty. Zamiast tego dobrze jest wykorzystać ustawienia predefiniowane dla światła dziennego lub obszarów zacienionych. (Fot. Dawid Petka)

 

Jeżeli tylko mamy taką możliwość, powinniśmy zawsze zapisywać zdjęcia w formacie RAW, co nie tylko da nam możliwość późniejszej korekty tonalnej zdjęć na poziomie znacznie bardziej skutecznym, niż w przypadku zdjęć w formacie JPEG, ale przede wszystkim pozwoli zapomnieć o problemach związanych z balansem bieli. Ten ostatni parametr obrazu, w przypadku plików w formacie RAW, jest całkowicie edytowalny. Wszystkie zaawansowane aparaty cyfrowe, takie jak lustrzanki czy bezlusterkowce, do których należy m.in. używany na potrzeby tego artykułu Panasonic Lumix DMC-G3 , pozwalają zapisywać zdjęcia w formacie RAW. Dlatego też najlepiej zrobimy korzystając z tej możliwości zawsze, gdy tylko jest to możliwe. 

 

Wykorzystujmy możliwości naszego sprzętu

W zależności od modelu aparatu, z którego przyjdzie nam korzystać, do naszej dyspozycji oddanych zostanie wiele funkcji, z których część może nam bardzo pomóc w uzyskaniu zdjęć portretowych o bogatej kolorystyce. Oprócz wspomnianej przed chwilą funkcji zapisu zdjęć w plikach RAW, szczególnie przydatne – zwłaszcza dla początkujących fotografów – mogą okazać się liczne programy tematyczne do wykonywania zdjęć portretowych oraz przedstawiających wschody i zachody słońca (kadry takie odznaczają się ciepłą kolorystyką, która w tym przypadku również nas interesuje). Wiele nowoczesnych aparatów dysponuje też specjalnymi zestawami tzw. funkcji kreatywnych, które odpowiednio wykorzystane mogą bardzo wzbogacić kolorystykę naszych zdjęć. W przypadku użytego jako przykład w tym artykule aparatu Panasonic Lumix DMC-G3, funkcje te dostępne są po przestawieniu aparatu w tryb pracy Creative Control, gdzie między innymi dostępne są takie opcje, jak wykonywanie zdjęć po podwyższonej dynamice tonalnej (High Dynamic), bądź tryb Expressive oferujący bardzo nasycone barwy.

Małe aparaty z wymienną optyką, takie jak bezlusterkowe cyfrówki należące do systemu Mikro Cztery Trzecie, są najbardziej uniwersalnymi urządzeniami podczas wakacyjnych wojaży. Ich niewielkie rozmiary oraz zaawansowane funkcje, w połączeniu z wysokiej klasy obiektywami pozwalają uzyskać doskonałe zdjęcia o bogatej kolorystyce. Podczas wykonywania zdjęć w okresie wakacyjnym szczególnie użyteczne są modele wyposażone w wizjer, dzięki któremu kadrowanie i obsługa aparatu możliwe są nawet wówczas, gdy na zewnętrznym wyświetlaczu LCD, z powodu padającego nań słońca, nie widać zupełnie nic. (Fot. Jarosław Zachwieja)

 

Jeżeli nasz aparat wyposażony jest w wizjer optyczny lub elektroniczny (EVF), to wykonując zdjęcia w plenerze bardzo szybko odkryjemy, że tak naprawdę tylko korzystanie z wizjera umożliwia nam utrzymanie kontroli nad kadrem w sytuacji, gdy padające na wyświetlacz zewnętrzny światło słoneczne kompletnie przyćmi wyświetlany przez niego obraz. Warto też zauważyć, że wizjer elektroniczny, taki jak te stosowane w aparatach bezlusterkowych z rodziny Lumix, umożliwia nie tylko wygodne ustawienie kadru, ale też łatwą ocenę zarówno ekspozycji, jak i kolorystyki zdjęcia jeszcze przed jego wykonaniem.

 

Na zakończenie

Artykuł ten jest pierwszym z cyklu tekstów poradnikowych pt. "Prawdziwe kolory wakacji". W następnych odcinkach, które zostaną opublikowane już w najbliższych dniach, przybliżymy techniki umożliwiające wykonanie zdjęć wakacyjnych charakteryzujących się bogatą, a jednocześnie naturalną kolorystyką. Tematem nadchodzących odcinków będą fotografie krajobrazowe oraz pamiątkowe. Zapraszamy już niedługo, a tymczasem zachęcamy do obejrzenia znajdującej się na następnej stronie galerii zdjęć wykonanych na potrzeby tego artykułu!

Galeria zdjęć

Zdjęcia wykonane na potrzeby tego artykułu powstały przy użyciu aparatu bezlusterkowego z wymienną optyką Panasonic Lumix DMC-G3, należącym do standardu Mikro Cztery Trzecie. Podczas sesji portretowej wykorzystane zostały obiektywy Lumix G VARIO 14-42mm / F3.5-5.6 ASPH (sprzedawany wraz z aparatem) oraz Leica DG Summilux 25mm f1.4 ASPH. Zapraszamy do obejrzenia galerii fotografii wykonanych podczas tej sesji.

Lumix G VARIO 14-42mm / F3.5-5.6 ASPH 42 mm, 1/800 s, f/5.6, 160 ISO	Leica DG Summilux 25mm f1.4 ASPH 25 mm, 1/4000 s, f/2, 160 ISO	Lumix G VARIO 14-42mm / F3.5-5.6 ASPH 25 mm, 1/3200 s, f/7.1, 160 ISO
Lumix G VARIO 14-42mm / F3.5-5.6 ASPH 25 mm, 1/800 s, f/7.1, 160 ISO	Lumix G VARIO 14-42mm / F3.5-5.6 ASPH 42 mm, 1/500 s, f/5.6, 160 ISO	Lumix G VARIO 14-42mm / F3.5-5.6 ASPH 39 mm, 1/1000 s, f/5.5, 160 ISO
Lumix G VARIO 14-42mm / F3.5-5.6 ASPH 31 mm, 1/1250 s, f/5, 160 ISO	Lumix G VARIO 14-42mm / F3.5-5.6 ASPH 42 mm, 1/800 s, f/5.6, 160 ISO	Leica DG Summilux 25mm f1.4 ASPH 25 mm, 1/2500 s, f/1.8, 1600 ISO
Lumix G VARIO 14-42mm / F3.5-5.6 ASPH 42 mm, 1/1250 s, f/5.6, 160 ISO	Lumix G VARIO 14-42mm / F3.5-5.6 ASPH 42 mm, 1/800 s, f/5.6, 160 ISO	Lumix G VARIO 14-42mm / F3.5-5.6 ASPH 36 mm, 1/250 s, f/5.6, 160 ISO
Lumix G VARIO 14-42mm / F3.5-5.6 ASPH 34 mm, 1/640 s, f/5.2, 160 ISO	Leica DG Summilux 25mm f1.4 ASPH 25 mm, 1/4000 s, f/2, 160 ISO	Leica DG Summilux 25mm f1.4 ASPH 25 mm, 1/3200 s, f/1.4, 160 ISO

 Autorem wszystkich przedstawionych na tej stronie fotografii jest Dawid Petka.

 [kn_advert]

 Czytaj także: Prawdziwe kolory wakacji: Panasonic Lumix DMC-G3 a zdjęcia pamiątkowe