23 lipca 2009, 10:52
Autor:
czytano: 31406 razy

Rafał Milach: "Uprawiam fotografię dokumentalną z pogranicza portretu, pejzażu i reportażu"

Rafał Milach: "Uprawiam fotografię dokumentalną z pogranicza portretu, pejzażu i reportażu"

"Fotografia to nie showbiznes. Pozycja gwiazdy raczej mi nie grozi. Natomiast zdjęcia, przynajmniej te, które zostały nagrodzone w konkursie, rzeczywiście stały się rozpoznawalne. To jedna z fajniejszych stron WPP: nawet jak te fotografie nie są nigdzie publikowane, to funkcjonują." Z Rafałem Milachem rozmawiał redaktor SwiatObrazu.pl, Tomasz Wojciuk.





Tomasz Wojciuk: W 2008 roku zdobyłeś jedną z nagród w najbardziej prestiżowym konkursie fotograficznym świata - World Press Photo. Powiedz, jakie to uczucie?

Rafał Milach: Było to dla mnie zaskoczenie, ale też ogromna radość. Po tym konkursie z fotografa zostałem mianowany artystą (śmiech). Miałem wiele wystaw, prezentacji, spotkań autorskich. Zdziwiło mnie to, że całe zainteresowanie mediów skupiło się na mnie, chociaż nagrodę w tamtej edycji dostał przecież także Tomasz Gudzowaty.
 

Fotografia to nie showbiznes zdjęcia Rafał Milach fotografia dokumentalna portrecista Pictures of the Year International World Press Photo Tomasz Gudzowaty Nauka i Historia Naturalna Znikający cyrk ślubna ASP ITF w Opawie Canon 5D 28 mm f/1,8 50 mm f/1,2 70-200 f/2,8 IS Mamija 6x7 Nikon F3

Fot. Rafał Milach


T.W.: Tak, jednak on jest bardziej znany i utytułowany, więc pewnie dlatego to wyróżnienie nie wzbudziło takiej sensacji.

R.M.: Rzeczywiście do sukcesów Tomasza Gudzowatego wszyscy zdążyli się przyzwyczaić. Nie znam fotografa, który miałby na koncie tyle nagród.

T.W.: Pierwsze miejsce w kategorii "Sztuka i rozrywka - fotoreportaż" było Twoim najbardziej znaczącym sukcesem?

R.M.: Myślę, że tak. Chociaż oprócz World Press Photo, doskonale znanego w Europie, jest jeszcze jeden konkurs, który z kolei cieszy się ogromną estymą w Stanach Zjednoczonych. Myślę o Pictures of the Year International. W tym roku zdobyłem w nim drugą nagrodę za reportaż w kategorii "Nauka i Historia Naturalna".

T.W.: Powiedz, czy po WPP ludzie zaczepiają cię na ulicy? Jesteś rozpoznawany?

R.M.: Fotografia to nie showbiznes. Pozycja gwiazdy raczej mi nie grozi. Natomiast zdjęcia, przynajmniej te, które zostały nagrodzone w konkursie, rzeczywiście stały się  rozpoznawalne. To jedna z fajniejszych stron WPP: nawet jak te fotografie nie są nigdzie publikowane, to funkcjonują. Wystawa pokonkursowa przez rok krąży po świecie. Ludzie oglądają nagrodzone prace, odwiedzają stronę fotografa, piszą maile, dzielą się wrażeniami. Jest to na pewno świetna promocja. Przekonałem się, że World Press Photo znakomicie funkcjonuje w świadomości społecznej. To konkurs dla mas.
 

Fotografia to nie showbiznes zdjęcia Rafał Milach fotografia dokumentalna portrecista Pictures of the Year International World Press Photo Tomasz Gudzowaty Nauka i Historia Naturalna Znikający cyrk ślubna ASP ITF w Opawie Canon 5D 28 mm f/1,8 50 mm f/1,2 70-200 f/2,8 IS Mamija 6x7 Nikon F3

Fot. Rafał Milach


T.W.: Jak po WPP zmieniło się Twoje życie zawodowe? Masz więcej zleceń?

R.M.: Ilość pracy mi się nie zwiększyła. Zmieniła się natomiast jej jakość.  Chodzi o to, że zajmuję się bardziej złożonymi, ale też ambitniejszymi projektami. Więcej czasu poświęcam również projektom autorskim. Jeśli chodzi o nagrodę w WPP, to z tego co wiem, dostałem tylko jedno zlecenie powiązane z nią w sposób bezpośredni. Myślę o sesji dla magazynu Pani. Zażyczono sobie, abym sfotografował emerytowanych mistrzów olimpijskich, co w oczywisty sposób nawiązywało do nagrodzonego fotoreportażu Znikający cyrk.
 

Fotografia to nie showbiznes zdjęcia Rafał Milach fotografia dokumentalna portrecista Pictures of the Year International World Press Photo Tomasz Gudzowaty Nauka i Historia Naturalna Znikający cyrk ślubna ASP ITF w Opawie Canon 5D 28 mm f/1,8 50 mm f/1,2 70-200 f/2,8 IS Mamija 6x7 Nikon F3

Fot. Rafał Milach

Fotografia to nie showbiznes zdjęcia Rafał Milach fotografia dokumentalna portrecista Pictures of the Year International World Press Photo Tomasz Gudzowaty Nauka i Historia Naturalna Znikający cyrk ślubna ASP ITF w Opawie Canon 5D 28 mm f/1,8 50 mm f/1,2 70-200 f/2,8 IS Mamija 6x7 Nikon F3

Fot. Rafał Milach

 

Strona 1


Strona 2


T.W.: Dlaczego fotografowie wysyłają swoje zdjęcia na konkursy?

R.M.: Często się zdarza, że fotografowie mają własne projekty niekomercyjne, dla których nie zawsze jest miejsce np. na rynku prasowym. Dlatego konkursy często stają się jedyną szansą pokazania tego typu zdjęć publiczności. Takie możliwości daje również strona internetowa, ale to zupełnie inny rodzaj promocji. Poza tym konkursy są pewnego rodzaju potwierdzeniem dla fotografa, że to co robi ma jakąś wartość. Jednak dobrze jest pamiętać o tym, że nagrody to efekt subiektywnej oceny jury.  Dlatego wyróżnienie w konkursie nie sprawia, że słabe lub średnie zdjęcie automatycznie staje się dobrym.
 

Fotografia to nie showbiznes zdjęcia Rafał Milach fotografia dokumentalna portrecista Pictures of the Year International World Press Photo Tomasz Gudzowaty Nauka i Historia Naturalna Znikający cyrk ślubna ASP ITF w Opawie Canon 5D 28 mm f/1,8 50 mm f/1,2 70-200 f/2,8 IS Mamija 6x7 Nikon F3

Fot. Rafał Milach

Fotografia to nie showbiznes zdjęcia Rafał Milach fotografia dokumentalna portrecista Pictures of the Year International World Press Photo Tomasz Gudzowaty Nauka i Historia Naturalna Znikający cyrk ślubna ASP ITF w Opawie Canon 5D 28 mm f/1,8 50 mm f/1,2 70-200 f/2,8 IS Mamija 6x7 Nikon F3

Fot. Rafał Milach


T.W.: Wiem, że pracujesz zarówno dla klientów polskich, jak i zagranicznych. Mógłbyś porównać charakter tej pracy. Gdzie panuje większy profesjonalizm?

R.M.: To trudne pytanie. Jeżeli chodzi o klientów z zagranicy, podoba mi się to, że dają mi wolną rękę, nie próbują zmieniać mojego stylu pracy, szanują moje indywidualne, autorskie podejście do tematu. Wydaje mi się też, że mają większą zdolność dopasowania odpowiedniego fotografa do danego tematu. W Polsce różnie z tym bywa. Wydaje mi się, że wynika to z m.in. z braku świadomości i doświadczenia. Niepewność, zachowawczość i brak odwagi mogą czasem zabić nawet najlepszy pomysł. Innym ważnym czynnikiem jest poziom kultury wizualnej, która w naszym kraju pozostawia niestety wiele do życzenia. Mam nadzieję, że to się szybko zmieni.
 

Fotografia to nie showbiznes zdjęcia Rafał Milach fotografia dokumentalna portrecista Pictures of the Year International World Press Photo Tomasz Gudzowaty Nauka i Historia Naturalna Znikający cyrk ślubna ASP ITF w Opawie Canon 5D 28 mm f/1,8 50 mm f/1,2 70-200 f/2,8 IS Mamija 6x7 Nikon F3

Fot. Rafał Milach


T.W.: A Ty jesteś fotografem od czego?

R.M.: Ja czuję się teraz przede wszystkim portrecistą, pomimo że wyszedłem od klasycznego reportażu.
 

Fotografia to nie showbiznes zdjęcia Rafał Milach fotografia dokumentalna portrecista Pictures of the Year International World Press Photo Tomasz Gudzowaty Nauka i Historia Naturalna Znikający cyrk ślubna ASP ITF w Opawie Canon 5D 28 mm f/1,8 50 mm f/1,2 70-200 f/2,8 IS Mamija 6x7 Nikon F3

Fot. Rafał Milach

 

Fotografia to nie showbiznes zdjęcia Rafał Milach fotografia dokumentalna portrecista Pictures of the Year International World Press Photo Tomasz Gudzowaty Nauka i Historia Naturalna Znikający cyrk ślubna ASP ITF w Opawie Canon 5D 28 mm f/1,8 50 mm f/1,2 70-200 f/2,8 IS Mamija 6x7 Nikon F3

Fot. Rafał Milach


T.W.: Dlaczego w gazetach pojawia się coraz mniej fotoreportaży, pomimo że kultura obrazkowa rozwija się jak nigdy dotąd?

R.M.: Myślę, że większość gazet nie chce publikować fotoreportaży, bo nie jest zainteresowana pokazywaniem rzeczywistości, tylko świata wykreowanego. Wydawcom wydaje się, że ludzie nie chcą oglądać świata takiego, jakim jest naprawdę, z wszystkimi jego problemami i wadami. Zwróć uwagę, że jest coraz mniej historii opowiadających o prawdziwym człowieku. Myślę, że właśnie dlatego po przeprowadzce do Warszawy miałem problem ze znalezieniem pracy - moje zdjęcia nie dość, że były czarno-białe to jeszcze o ciężkiej tematyce społecznej. Uświadomiłem sobie, że taki rodzaj fotografii ma swoją niszę głównie w autorskich projektach. Musiałem nauczyć się pracy na rynku prasowym i komercyjnym, żeby fotografia była nie tylko moją pasją, ale i źródłem dochodu. To w pewnym sensie również zmodyfikowało mój sposób patrzenia.
 

Fotografia to nie showbiznes zdjęcia Rafał Milach fotografia dokumentalna portrecista Pictures of the Year International World Press Photo Tomasz Gudzowaty Nauka i Historia Naturalna Znikający cyrk ślubna ASP ITF w Opawie Canon 5D 28 mm f/1,8 50 mm f/1,2 70-200 f/2,8 IS Mamija 6x7 Nikon F3

Fot. Rafał Milach

T.W.: Podobno kiedyś zajmowałeś się także fotografią ślubną?

R.M.: Tak, ale ostatni ślub zrobiłem jakieś sześć lat temu. Tak naprawdę, to na początku śluby były dla mnie głównym źródłem dochodu. Potem, jak podniosłem stawki, tych którzy chcieli mieć moje zdjęcia nie było na nie stać, a ci, którzy mogliby zapłacić za sesję kilka tysięcy złotych, oczekiwali innego rodzaju fotografii.

T.W.: A dziś zgodziłbyś się na sesję ślubną?

R.M.: Oczywiście, to sesja jak każda inna. Pod warunkiem, że w grę wchodziłyby godziwe pieniądze i miałbym wolną rękę jeśli chodzi o sposób fotografowania.
 

Fotografia to nie showbiznes zdjęcia Rafał Milach fotografia dokumentalna portrecista Pictures of the Year International World Press Photo Tomasz Gudzowaty Nauka i Historia Naturalna Znikający cyrk ślubna ASP ITF w Opawie Canon 5D 28 mm f/1,8 50 mm f/1,2 70-200 f/2,8 IS Mamija 6x7 Nikon F3

Fot. Rafał Milach

Fotografia to nie showbiznes zdjęcia Rafał Milach fotografia dokumentalna portrecista Pictures of the Year International World Press Photo Tomasz Gudzowaty Nauka i Historia Naturalna Znikający cyrk ślubna ASP ITF w Opawie Canon 5D 28 mm f/1,8 50 mm f/1,2 70-200 f/2,8 IS Mamija 6x7 Nikon F3

Fot. Rafał Milach


T.W.: Które ze swoich zdjęć uważasz za najlepsze?

R.M.: Jeżeli chodzi o klasyczny reportaż to  będąc jeszcze na studiach zrobiłem dla krakowskiego Przekroju reportaż o rybakach. Użyłem do niego czarno-białego filmu. Nie sądzę żebym zrobił kiedyś równie mocną rzecz, choć z perspektywy czasu muszę przyznać, że nie fotografowałem wtedy do końca świadomie.

T.W.: Jak to?

R.M.: Po prostu nie wiedziałem o fotografii tego, co wiem teraz. Chociaż miałem pojęcie o kompozycji kadru i świetle, kierowałem się głównie intuicją. Dopiero potem, jak pokazałem te zdjęcia śp. Piotrowi Szymonowi, który był moim wykładowcą na katowickiej ASP, pierwszym mistrzem i nauczycielem fotografii, wspólnie przełożyliśmy je na język fotografii. Wówczas zacząłem rozumieć dlaczego te prace tak bardzo mi się podobają.



Strona 3

T.W.: Po skończeniu ASP zacząłeś studiować na słynnym ITF-ie w Opawie. Co dała Ci ta szkoła?

R.M.: Nauczyłem się tam, mówiąc najogólniej, fotografii dokumentalnej. Jeszcze sześć lat temu na ITF-ie panowało bardzo klasyczne podejście do dokumentu. Teraz sporo się zmieniło. Widziałem ostatnio w Warszawie wystawę prac absolwentów ITF-u: kolorowe zdjęcia, dużo portretów, zróżnicowanie formatów. Przeżyłem szok. Gdybym nie wiedział, nigdy nie powiedziałbym, że to ten sam ITF.
 

Fotografia to nie showbiznes zdjęcia Rafał Milach fotografia dokumentalna portrecista Pictures of the Year International World Press Photo Tomasz Gudzowaty Nauka i Historia Naturalna Znikający cyrk ślubna ASP ITF w Opawie Canon 5D 28 mm f/1,8 50 mm f/1,2 70-200 f/2,8 IS Mamija 6x7 Nikon F3

Fot. Rafał Milach

Fotografia to nie showbiznes zdjęcia Rafał Milach fotografia dokumentalna portrecista Pictures of the Year International World Press Photo Tomasz Gudzowaty Nauka i Historia Naturalna Znikający cyrk ślubna ASP ITF w Opawie Canon 5D 28 mm f/1,8 50 mm f/1,2 70-200 f/2,8 IS Mamija 6x7 Nikon F3

Fot. Rafał Milach

Fotografia to nie showbiznes zdjęcia Rafał Milach fotografia dokumentalna portrecista Pictures of the Year International World Press Photo Tomasz Gudzowaty Nauka i Historia Naturalna Znikający cyrk ślubna ASP ITF w Opawie Canon 5D 28 mm f/1,8 50 mm f/1,2 70-200 f/2,8 IS Mamija 6x7 Nikon F3

Fot. Rafał Milach

Fotografia to nie showbiznes zdjęcia Rafał Milach fotografia dokumentalna portrecista Pictures of the Year International World Press Photo Tomasz Gudzowaty Nauka i Historia Naturalna Znikający cyrk ślubna ASP ITF w Opawie Canon 5D 28 mm f/1,8 50 mm f/1,2 70-200 f/2,8 IS Mamija 6x7 Nikon F3

Fot. Rafał Milach


T.W.: A co z fotografią kreacyjną? Nigdy jej nie próbowałeś?

R.M.: Wręcz przeciwnie. Fotografią kreacyjną, czy mówiąc inaczej aranżowaną zajmowałem się przed rozpoczęciem studiów na ITF-ie. Potem zajmowałem się już tylko dokumentem.

T.W.: Obecnie jesteś wolnym strzelcem. Byłeś kiedyś zatrudniony na stałe w redakcji?

R.M.: Nigdy na etacie. Przez kilka miesięcy współpracowałem z katowickim oddziałem Gazety Wyborczej. Szybko zorientowałem się, że nie nadaję się do pracy w dzienniku. Choć z drugiej strony muszę przyznać, że czas jaki spędziłem w GW nie był do końca stracony. Nauczyłem się opisywać zdjęcia, dostarczać je na czas. Jednym słowem poznałem zaplecze techniczne tak potrzebne do prowadzenia działalności komercyjnej na własny rachunek.
 

Fotografia to nie showbiznes zdjęcia Rafał Milach fotografia dokumentalna portrecista Pictures of the Year International World Press Photo Tomasz Gudzowaty Nauka i Historia Naturalna Znikający cyrk ślubna ASP ITF w Opawie Canon 5D 28 mm f/1,8 50 mm f/1,2 70-200 f/2,8 IS Mamija 6x7 Nikon F3

Fot. Rafał Milach


T.W.: Na jakim sprzęcie pracujesz?

R.M.: Używam Canona 5D. Mam do niego trzy obiektywy: 28 mm f/1,8, 50 mm f/1,2 oraz 70-200 f/2,8 IS. Często korzystam też z Mamiji 6x7. To zabawne, ale wszystkie aparaty, którymi fotografowałem albo dostawałem, albo wygrywałem w konkursach. Za swoje pieniądze kupiłem tylko Nikona F3. W pewien sposób mnie to  ukształtowało, bo rodzaj sprzętu, jaki ma się do dyspozycji, wpływa na sposób myślenia i fotografowania.
 

Fotografia to nie showbiznes zdjęcia Rafał Milach fotografia dokumentalna portrecista Pictures of the Year International World Press Photo Tomasz Gudzowaty Nauka i Historia Naturalna Znikający cyrk ślubna ASP ITF w Opawie Canon 5D 28 mm f/1,8 50 mm f/1,2 70-200 f/2,8 IS Mamija 6x7 Nikon F3

Fot. Rafał Milach


T.W.: Zdarza ci się jeszcze robić zdjęcia na filmie?

R.M.: O tak, i to całkiem często. Cyfra jest wspaniała do szybkiej pracy gazetowej. Co innego, jak robi się rzeczy autorskie. Tu pośpiech nie jest wskazany. Fotografując Mamiją mam do dyspozycji tylko 10 klatek, dlatego nad każdym kadrem muszę się dobrze zastanowić. Efekty tej pracy sprawiają mi dużą radość.
 

Fotografia to nie showbiznes zdjęcia Rafał Milach fotografia dokumentalna portrecista Pictures of the Year International World Press Photo Tomasz Gudzowaty Nauka i Historia Naturalna Znikający cyrk ślubna ASP ITF w Opawie Canon 5D 28 mm f/1,8 50 mm f/1,2 70-200 f/2,8 IS Mamija 6x7 Nikon F3

Fot. Rafał Milach


T.W.: Czy przy obecnym zaawansowaniu technologicznym cyfra nadal ustępuje jakością filmowi tradycyjnemu?

R.M.: Sądzę, że tak. Negatyw ma o wiele lepszą plastykę. Różnicę tę widać zwłaszcza przy dużych powiększeniach.

T.W.: Dziękuję za rozmowę.
 

Fotografia to nie showbiznes zdjęcia Rafał Milach fotografia dokumentalna portrecista Pictures of the Year International World Press Photo Tomasz Gudzowaty Nauka i Historia Naturalna Znikający cyrk ślubna ASP ITF w Opawie Canon 5D 28 mm f/1,8 50 mm f/1,2 70-200 f/2,8 IS Mamija 6x7 Nikon F3

Fot. Rafał Milach

 

 

 

 

 


Dossier
Rafał Milach
ma 31 lat. Jest absolwentem ASP w Katowicach oraz ITF w czeskiej Opawie. Zajmuje się fotografią dokumentalną, specjalizuje się w portrecie. Był nagradzany w wielu prestiżowych konkursach fotograficznych, w tym World Press Photo i Picture of the Year International. Więcej zdjęć Rafała Milacha można zobaczyć na stronie www.rafalmilach.com

 



www.swiatobrazu.pl