Recenzja: Drukarka termosublimacyjna Sony Digital Photo Printer DPP ? FP95

PIERWSZE WRAŻENIE I ERGONOMIA OBSŁUGI
Na pierwszy rzut oka trudno uwierzyć, że to drukarka. Jest mała, o białej lub czarnej błyszczącej obudowie. W górnej części posiada funkcjonalny uchwyt służący do przenoszenia. Zewntrzna powierzchnia to przede wszystkim 3,6-calowy ekran Clear Photo LCD o regulowanym kącie nachylenia i zaledwie dwanastu przezroczystych przyciskach.

Dolna część zajęta jest przez czytnik kart pamięci oraz miejsce na podajnik papieru. Obsługa menu jest bardzo prosta i przyjemna. Wystarczy zaledwie kilkadziesiąt sekund, by wiedzieć, jak obsługiwać całą maszynerię. Prawy bok uzbrojony jest w wejście na kartridż, w sumie najbardziej istotne urządzenie, zaś po drugiej wyjścia HDMI OUT, USB, PictBridge EXT INTERFACE.

SZYBKOŚĆ I EKONOMIA DRUKU
Dzięki technologii TruFast możliwe jest uzyskanie wydruków  w 45 sekund. To raczej standardowy czas dla wydruku tego typu. Proces naświetlenia jednego zdjęcia na minilabie trwa około 90 sekund, ale porównywać tego raczej nie można, gdyż cały proces przebiega zupełnie inaczej. Kiedy zdjęcie się wysunie, można je od razu wziąć do ręki bez obaw, że jest jeszcze wilgotne.
Producent oferuje  zestaw do drukowania SVM-F120P, w którego skład wchodzi 120 arkuszy papieru fotograficznego i 3 kasetki do drukarek z serii DPP-FP oraz SVM-F40P, w którym można znaleźć 40 arkuszy papieru fotograficznego i 1 kasetkę barwiącą do drukarek z serii DPP-FP. Przy wyborze pierwszej opcji według ceny sugerowanej koszt jedenego wydruku wynosi 1,16 PLN. Druga jest mniej opłacalna, gdyż jedna sztuka kosztować będzie 1,50 PLN. Jednak można kupić te zestawy taniej, dzięki czemu koszt może zmniejszyć się o około 20 procent.

Pierwsze wrażenie i ergonomia obsługi, szybkość i ekonomia druku

Możliwości, druki i trwałość wydruku, podsumowanie

MOŻLIWOŚCI
Drukarką Sony Digital Photo Printer DPP - FP95 możemy wykonać zdjęcia formacie 10x15 tj 6x4". Sprzęt drukujący został wyposażony w szeroką gamę możliwości. Drukarka nie musi być podłączona do komputera. Wyposażona w czytnik kart umożliwia druk bezpośrednio z kart pamięci. Więc zdjęcia można drukować w trybie natychmiastowym. Współpracuje również z oferowanym oddzielnie adapterem Blutooth DPPA-BT1, który powala na bezprzewodowy transfer danych. Producent umożliwił funkcję automatyczną retuszu zdjęć obejmujące wygładzenie skóry, korekcję parametrów ekspozycji, poprawę ostrości i osłabienie efektu czerwonych oczu. Dzięki oprogramowaniu mamy możliwość korzystania z obszernej gamy filtrów kolorystycznych i projektowania wydruku w stylu kartki świątecznej lub kalendarza dzięki mnogości gotowych elementów graficznych.

Zdjęcie może zostać wydrukowane z datą, nawet jeśli podczas fotografowania funkcja ta nie była uruchomiona. Program automatycznie generuje datę na drukowanym obrazie za pomocą danych exif. To zresztą jest możliwe w większości laboratoriów. Jakiś czas temu modne stały się zdjęcia z białą ramką wokół. Drukarka pozwala na wykonanie samemu takiej ramki na zdjęciach. Ponadto każdy może sobie wydrukować zdjęcie o dokładnych wymiarach legitymacyjnych. Jednak należy pamiętać, że jeśli to zdjęcie ma służyć do jakiegoś konkretnego dokumentu, musi spełniać określone wymogi. Podobnie jak cyfrowe aparaty nowej generacji wyposażone są w funkcje rozpoznawania twarzy, drukarka również to potrafi i po rozpoznaniu twarzy dobiera optymalne paramerty do wydruku.

DRUK I TRWAŁOŚĆ WYDRUKU
Zrobione przez nas testy pozwoliły przeprowadzić analizę. Najpierw sprawdziliśmy, jak łatwo można wydrukować zdjęcia z karty. Okazuję się, że jest to równie proste jak robienie zdjęć w trybie auto. Jakość drukowanych zdjęć jest dobra. Kolory są żywe i nasycone. Na wydrukach zauważalny jest brak prawdziwej, głębokiej czerni, co może być nieco drażniące przy kontrastowych zdjęciach monochromatycznych. Kolor szary również nie jest faktyczny. Pozostałe barwy można podsycać poprzez ustawienia w menu. Przyzwoicie odwzorowane są przejścia tonalne między partiami jasnymi i ciemnymi obrazu, ale jednak trzeba podkreślić, że daleko odbiega to od jakości laboratoryjnej. Przejścia tonalne są bardzo łagodne. Dają dużo szerszą paletę barw. Sprawdziliśmy to, naświetlając te same pliki, dla porównania, w jednym z krakowskich laboratoriów cyfrowych. Testowaliśmy drukarkę na błyszczącym papierze Sony; odbitka z labu również była wykonana na papierze błyszczącym. Poza różnicami w przejściach tonalnych, o których wspominaliśmy już wcześniej, jest jeszcze różnica, że na papierze Sony nie odbiją się palce. Zapewne dlatego, że pokryty on jest laminatem zabezpieczającym przed uszkodzeniami i działaniem promieni UV, który jak się okazuje zapobiega również zostawianiu śladów dotykowych. To zdecydowanie na plus.

Zapewne użytkownik, który będzie drukował zdjęcia z aparatu, nie będzie korzystał ani ze skali CMYK, ani z 16 bitów. Chcieliśmy się jednak dowiedzieć, jakie są możliwości tego małego urządzenia. Sony Digital Photo Printer DPP - FP95 wykonaliśmy również wydruki z kołem barw dla 8 i 16 bitów (16 bitów - o 256 więcej odcieni jednego koloru od 8 bitów), różnica jest niewielka zarówno dla RGB, jak i CMYK. Ale kiedy porównaliśmy 8-bitowy CMYK z 8-bitowym RGB, różnica była znaczna. Jeśli chodzi o ostrość wydruk nie budzi zastrzeżeń.
Rozdzielczość wydruku to 300dpi. Proces interpolacji, czyli działanie mające na celu wypełnienie luk pomiędzy pikselami, w przypadku kiedy plik jest zbyt małej rozdzielczości, tutaj sprawdza się nienagannie. Oczywiście z pliku o rzeczywistych rozmiarach 1x2cm nie uda się zrobić ostrego wydruku 10x15cm. Jednak w granicach przyzwoitości, kiedy delikatnie podostrzymy obraz w jednej z opcji w menu można być zadowolonym z wydruku.
Przeprowadzaliśmy również szereg doświadczeń na wytrzymałość zadrukowanego papieru. Zapewne wyda się to ekstremalne, ale różne sytuacje się zdarzają. Możemy potwierdzić, że nie da się go podrzeć tak szybko jak zwykłej odbitki. Pomięty, nieco podarty papier poddaliśmy działaniu ognia. Na razie żadna fotografia na papierze nie była odporna na działanie ognia, jednak warto dodać, że nie zaczęła się palić od razu, więc może doczekamy się takich papierowych wydruków, co jest raczej mało prawdopodobne. Arkusz papieru jest  odporny na gorącą wodę, kompletnie nic się z nim nie dzieje.

PODSUMOWANIE
Przetestowana przez naszą redakcję drukarka termosublimacyjna Sony Digital Photo Printer DPP ? FP95 jest dobrym urządzeniem do drukowania zdjęć. Pozwala ona na uzyskanie przyzwoitych rezultatów jakościowych. Zaletą tego urządzenia są niewątpliwie gabaryty, które nie przeszkadzają w uzyskaniu dobrych wyników drukowania. Jej funkcjonalność sprawia, że samo drukowanie jest bardzo proste i wygodne. Mnogość funkcji powoduje, że ma nam do zaoferowania sporo praktycznych możliwość. To niewątpliwie propozycja dla użytkowników, którzy mają ochotę drukować w dowolnym miejscu o dowolnym czasie.