5 stycznia 2021, 12:53
Autor: Mikołaj Konkiewicz
czytano: 933 razy
czytano: 933 razy
Portret rodzinny w epoce sieciowej

„Portrety rodzinne” to realizacja greckiej fotografki Marii Mavropoulou który bada rolę, jaką urządzenia podłączone do Internetu odgrywają obecnie w naszym życiu - Według autorki zdjęć, ekrany dają dostęp do „równoległego świata, jaki tworzy globalna sieć”. „Za jej sprawą nasze życie zmieniło się w każdym aspekcie - także w zakresie tego jak ten świat postrzegamy” podkreśla artystka.
Niepokojące portrety rodzinne w dobie smartfonów
"Urządzenia z dostępem do sieci prowadzą nas przez prawdziwy świat, odpowiadając na nasze pytania, doradzając i towarzysząc w dzień oraz w nocy. Patrzymy na nie, dotykamy i rozmawiamy z nimi niemal w intymny sposób", stwierdza fotografka. Dla Marii Mavropoulou zauważenie tych zjawisk sprawiło, że spojrzała na wykorzystywane na co dzień urządzenia w inny sposób.
fot. Maria Mavropoulou
Jej seria zdjęć przedstawia zaciemnione pomieszczenia domowe i biurowe, które są słabo oświetlone blaskiem smartfonów, komputerów i telewizorów. W codziennych sceneriach te liczne "świecące bramy" stanowią swoiste przeciwieństwa czarnych dziur, które obiecują niemal nieograniczone możliwości. Fotografka podkreśla, że "informacje, rozrywka, kontakty międzyludzkie i wiele więcej stały się dostępne zawsze i wszędzie, co zrywa fizyczną więź z otaczającą ludzi rzeczywistością".
Fotografka zawuaża także, że pomimo przełomowej w historii ludzkości łatwości w utrzymywaniu kontaktu, paradoksalnie efekt mógł być zupełnie odwrotny i utrudnić podtrzymywanie właściwych relacji. Bezprecedensowa łatwość dostępu do wszelakich informacji mogła zamiast uprościć życie, tak naprawdę je skomplikować.
fot. Maria Mavropoulou
www.swiatobrazu.pl