29 grudnia 2020, 12:55
Autor: Redakcja SwiatObrazu.pl
czytano: 2345 razy
czytano: 2345 razy
Panel dotykowy zamiast przycisku migawki w Canonie?
Gdyby był pierwszy kwietnia i donosilibyśmy o tym patencie Canona, z pewnością niektórzy czytelnicy pomyśleliby, że to kolejny prima aprilisowy żart - Niemniej tuż przed Świętami trudniej o takie podejrzenia, a Canon faktycznie w Japonii wniósł zgłoszenie patentowe, w którym przedstawia pomysł zastąpienia spustu migawki dotykowym panelem.
Czym można zamienić stary, sprawdzony spust migawki?
Spust migawki to jeden z tych elementów, który nie przeszedł od długiego czasu znacznej rewolucji. Oczywiście z czasem zostało usprawnione jego działanie, a czułość współczesnych spustów migawki jest znakomita, jednak w zasadzie to ten sam element co w aparatach na film światłoczuły. Canon najwyraźniej postanowił zrewolucjonizować tę część aparatów.
Źródło: Canon
Źródło: Canon
W nowym zgłoszeniu patentowym Canon przedstawia pomysł, który pozwoliłby na zastąpienie przycisku obszarem dotykowym, który zapewniałby większą funkcjonalność niż wyzwalanie migawki, ustawianie ostrości czy blokowanie ogniskowania oraz ekspozycji. Funkcje touchpada zmieniałyby się w zależności od czynności i ustawień aparatu. Zostałby zlokalizowany w tym miejscu, co tradycyjny spust migawki.
Podobnie jak tylne ekrany LCD, które wykroczyły daleko poza jedynie wyświetlanie wykonanych zdjęć, tak panel dotykowy migawki będzie mógł również zapewnić użytkownikom łatwą zmianę ustawień lub wybór nowego punktu ostrości. Touchpad ma mieć wbudowane czujniki, które będą wykrywały czy fotograf przyciska go czy przesuwa palcem po jego powierzchni.
Brzmi dosyć ciekawie, jednakże prawdopodobnie dla większości fotografów może to być zbyt rewolucyjne rozwiązanie. Czuły przycisk spustu migawki jest tym, co pozwala na intuicyjne wyczuwanie momentu rozpoczęcia ekspozycji. Naciskanie panelu dotykowego byłoby przecież czymś podobnym do obsługi smartfona, a to przecież zupełnie inne fotografowanie niż w przypadku bezlusterkowców czy lustrzanek.
Samo naciskanie i wyczuwanie spustu migawki wydaje się więc nieodłączną częścią robienia zdjęć, tak więc touchpad, który nie daje takiego wyczucia byłby (może tylko początkowo) dziwnym doświadczeniem. Przyzwyczajenie się do tego rozwiązania zajęłoby z pewnością wiele czasu. Niemniej Canon podkreśla, że wprowadzenie takiego panelu zwiększałoby przykładowo wodoszczelność aparatu, gdyż spust migawki to dosyć newralgiczne miejsce.
Podobnie jak w przypadku pozostałych zgłoszeń patentowych nie ma żadnej gwarancji, że propozycja producenta kiedykolwiek trafi do seryjnej produkcji. Niemniej po początkowym zdziwieniu tym pomysłem, okazuje się całkiem interesujący. Warto by jednak na początek pewnie rozważyć wprowadzenie takiego panelu na zasadzie dodatkowego elementu sterującego, który zastąpiłby np. joystick czy wybierak. Istotne jest jednak to, że osoby odpowiedzialne za rozwój Canona myślą na nowo nawet o tak podstawowych elementach aparatu, jak spust migawki.
www.swiatobrazu.pl