Należąca do NASA rakieta Artemis 1 wyniosła w kosmos statek kosmiczny Orion, wyposażony w wiele aparatów i mający wykonać wiele nowych unikatowych zdjęć Ziemi oraz Księżyca w wysokiej rozdzielczości.
Na statku i rakiecie SLS, która go wyniosła w przestrzeń kosmiczną, znajdują się łącznie 24 kamery, z których 16 umieszono na Orionie. Posłużą one do dokumentowania Ziemi i Srebrnego Globu, a NASA wyjaśnia, że każda z kamer jest wstępnie zaprogramowana do obrazowania poszczególnych etapów misji Artemis 1.
Artemis 1 wykona kolejne zdumiewające zdjęcia Księżyca
W rakiecie cztery kamery wokół sekcji silnika są skierowane w górę w kierunku Oriona, dwie kamery w przestrzeni międzyzbiornikowej przy szczycie dopalaczy uchwycą separację dopalaczy, a dwie kamery na adapterze stopnia pojazdu nośnego uchwycą separację rdzenia. Osiem kamer wykona zaprogramowaną sekwencję podczas startu i wznoszenia się.
Natomiast na Orionie zewnętrzna kamera zamontowana na adapterze modułu załogi pokaże wznoszenie się rakiety SLS, zapewniając z kamery rakietowej, który publiczność często widzi podczas startów. Kolejna kamera zapewni widok zrzutu panelu modułu serwisowego i rozwinięcia skrzydła panelu słonecznego. Cztery kamery przymocowane do skrzydeł układu solarnego statku kosmicznego w module serwisowym pomogą inżynierom ocenić ogólny stan Oriona na zewnątrz i pomogą wykonać selfie statku z Ziemią lub Księżycem w tle.
Start rakiety SLS ze statkiem Orion na pokładzie w ramach misji Artemis 1 / Źródło: NASA
Schemat statku Orion / Źródło: NASA
Oczekuje się, że Orion przeleci blisko Księżyca 21 listopada 2022 roku, kiedy to kamery na końcach skrzydeł sondy w kształcie litery X wykonają szczegółowe zdjęcia. Jedną z fotografii, które NASA ma nadzieję uzyskać, jest powtórzenie w wysokiej rozdzielczości tak zwanego Wschodu Ziemi. Pozwoli to tym samym na odtworzenie ikonicznego zdjęcia zrobionego przez astronautę Williama Andersa podczas misji Apollo 8 dnia 24 grudnia 1968 roku. Chociaż narazie emocje związane z tym zdjęciem nie będą tak duże, jak w przypadku pionierskich lotów ludzi i ich bezpośredniego fotografowania cudów księżycowego świata, to jednak da to z pewnością fascynujący przedsmak tego, co czeka nas w najbliższych latach w związku z programem Artemis, który ma zakończyć się powrotem ludzi na Księżyc (i to na dłużej niż tylko kilkudniowe pobyty w ramach poszczególnych misji).
Co ciekawe zdjęcie Wschodu Ziemi wykonane przez Andersa nie było wcale pierwszym tego typu. Już wcześniej, bo 23 sierpnia 1966 roku taki obraz przechwyciła sonda księżycowa Lunar Orbiter Probe, której głównym zadaniem było zdalne obrazowanie Srebrnego Globu. W porównaniu do późniejszych zdjęć to zostało wykonane w czerni i bieli.
Kultowe zdjęcie Wschód Ziemi wykonane przez Williama Andersa w trakcie misji Apollo 8 dnia 24 grudnia 1968 roku. Uważa się, że to zdjęcie przyczyniło się do rozwoju ruchów proekologicznych, gdyż uświadomiło ludziom, że Ziemia jest tylko małą kulką zawieszoną w czerni ogromnego wszechświata. / Źródło: NASA
Zdjęcie Wschód Ziemi wykonane przez sondę Lunar Parker Probe. / Źródlo: NASA
Zdjęcia i filmy które zarejestruje Orion będą dostępne w różnych formatach aż do rozdzielczości 4K. NASA twierdzi, że każdy będzie dostosowany do określonego zastosowania i bierze pod uwagę dostępną przepustowość, ponieważ materiał musi zostać wysłany z powrotem na Ziemię. Jednocześnie cały materiał będzie przechowywany na pokładzie statku kosmicznego w celu odzyskania po powrocie Oriona na macierzystą planetę.
Innym czynnikiem, który należy wziąć pod uwagę jest to, że chociaż kamery będą mogły robić zdjęcia Księżyca i Ziemi, nie jest to ich pierwotnym zadaniem, a pole widzenia każdej kamery zostało zoptymalizowane tak, aby patrzeć przede wszystkim na statek. Przestrzeń wokół niego - czyli ciała niebieskie.- zostaną zarejestrowane przy okazji. Dlatego właśnie nie można spodziewać się powtórzenia fotografii wykonanych podczas Apollo, ale będą to takie rejestracje, które umożliwią uchwycenie kluczowych momentów misji i dostarczenie istotnych informacji dla inżynierów. Niemniej z pewnością będą to spektakularne obrazy, a zreszta sam program Artemis przyniesie jeszcze wiele ikonicznych ujęć, w szczególności wtedy, gdy na pokładzie Oriona w przestrzeni kosmicznej znajdą się astronauci i pomkną na Srebrny Glob.
