czytano: 2151 razy
Sweatshoppe - malowanie filmem w sensie dosłownym
Grupa twórcza Sweatshoppe wpadła na naprawdę nietypowy pomysł. Zamiast tradycyjnego graffiti, panowie postanowili wypełnić przestrzeń miejską ruchomymi obrazkami - nanoszonymi pędzlem. Zobaczcie wideo!
Na zamieszczone w komentarzach pytanie jednego z widzów o szczegóły zastosowanej techniki, Swaetshoppe odpowiadają: "płynne wideo, warzone w piwnicy gdzieś w Wirginii". Zaraz jednak dodają:
computer vision + openGL = match made in heaven
Efekty połączenia są nad wyraz interesujące:
SWEATSHOPPE, 4spots, the landing extras from SWEATSHOPPE on Vimeo.
Zakres zainteresowań Sweatshoppe jest bardzo szeroki - jak przystało na grupę multimedialną. Panowie tworzą własną dokumentację fotograficzną, filmową, a także komponują i wykonują muzykę, której potem możemy słuchać w upublicznionych klipach. Więcej szczegółów dotyczących grupy Sweatshoppe można znaleźć na stronie internetowej projektu.
Źródło: sweatshoppe.org
www.swiatobrazu.pl