21 marca 2009, 18:30
Autor: Teresa Świtkiewicz
czytano: 106496 razy

TEST: Canon PowerShot G10

TEST: Canon PowerShot G10

Cyfrowe aparaty fotograficzne serii PowerShot G marki Canon są popularne już od dawna. Premiera pierwszego z nich odbyła się w 2000 roku. Przez dziewięć lat, jakie upłynęły od tego czasu, producenci aparatów cyfrowych poczynili ogromny krok do przodu w dziedzinie technologii. We wrześniu ubiegłego roku zaprezentowano dziesiąty model z tej serii. Sprzęt ten należy do wysokiej klasy cyfrowych kompaktów i wytrzymuje na rynku próbę z aparatami konkurencyjnych firm. Zapraszamy do lektury wyników testu aparatu Canon PowerShot G10.

Kiedy pierwszy raz wzięliśmy do rąk Canona G10, byliśmy zdumieni jego wyglądem. Zwróciliśmy uwagę przede wszystkim na staranność wykonania. Testowany model jest kontynuacją serii G, ale jego design daleko odbiega od standardów, do których się przyzwyczailiśmy przeglądając oferty aparatów kompaktowych. Korzystając z okazji, oddaliśmy go w ręce znajomych, którzy na codzień nie zajmują się fotografią. Kilka osób jednogłośnie stwierdziło, że aparat jest ?oldskoolowy? - nowoczesna cyfrówka przypomina nieco stare aparaty fotograficzne. Rozwiązania przycisków i pokręteł dają komfort użytkowania; nie jest to na pewno zabawka, ale dobry sprzęt.

Canon G10 jest dość ciężki, przez co wydaje się solidny i trwały. Jak na aparat kompaktowy jest duży, co nie jest jego wadą, a raczej zaletą. Doskonale zaprojektowany uchwyt umożliwia pewne trzymanie sprzętu. W górnej części obudowy umieszczony jest włącznik/wyłącznik aparatu, spust migawki połączony z dźwignią zmiany ogniskowej, pokrętło trybów fotografowania połączone z innym pokrętłem do szybkiej zmiany wartość ISO, gorąca stopka i jeszcze jedno koło umożliwiające kompensację ekspozycji.

Miejsce na tylnym panelu, podobnie jak w górnej części aparatu, zostało w całości zagospodarowane na przyciski służące do szybkiego wyboru wybranych funkcji. Z prawej strony znajduje się kilka przycisków ułożonych w kształcie litery X, odpowiadających m.in. za włączanie i wyłączanie lampy błyskowej, trybu makro, zdjęć seryjnych, samowyzwalacza, manual focusa - to dosyć popularne rozwiązanie. Umieszczone są one na pokrętle sterującym, potocznie zwanym talerzem, którego funkcjonalność można porównać do strzałki w bok albo pokrętła zmiany wartości czasu czy przysłony w lustrzankach cyfrowych. Jest popularny w serii EOS.

Poza tym na tylnym panelu można znaleźć przyciski służace do blokowania ustawień ekspozycji, włączanie nagrywania dźwięku, który może być dodany do zdjęć jako notatka głosowa, wyboru ramki AF, wyboru trybu pomiaru światła, podglądu zdjęć oraz wejście do głównego menu. Prócz przycisków jest 3-calowy ekran LCD, który zajmuje najwięcej miejsca.

Z przodu - oprócz obiektywu i lampy błyskowej - w prawym dolnym rogu znajduje się przycisk zwalniający zaczep pierścienia zabezpieczającego bagnet oraz służący do montażu adaptera konwerterów LA-DC58K.

wygląd

obsługa 

Obsługa G10 nie jest kłopotliwa. Najważniejsze klawisze są ?pod ręką?. Menu jest czytelne i przejrzyste, tak więc wszystko związane z ustawieniami jest proste. Menu wyświetla się w kilku językach - w tym również po polsku.

Zastosowane pokrętło sterujące znacznie przyspiesza obsługę. Zarówno w trybie fotografowania, który umożliwia m.in. wybór czasu naświetlania, wartości przysłony czy tryb pomiaru światła, ma również znaczenie podczas wyświetlania zdjęć. Dzięki nowym pokrętłom, znajdującymi się w górnej części aparatu możliwa jest szybka zmiana wartości ISO i szybka korekta ekspozycji - to bardzo dobre rozwiązanie.

W trybie fotografowania przyciskiem funkcyjnym możemy regulować balans bieli, wybrać kolorystykę zdjęcia i jego rozmiary, nałożyć filtr szary. Na kole trybów fotografowania jest tryb panorama - jego wybór umożliwia łączenie obrazów według wyznaczników podawanych na ekranie, które pobierane są z poprzednio zrobionego zdjęcia. O rodzaju trybów automatycznych i jego właściwościach więcej w dziele fotografowanie.

 


optyka

Canon G10 wyposażony jest w obiektyw o zakresie ogniskowych 6.1 - 30.5 mm, co w ekwiwalencie dla filmu 35 mm daje wartość 28 - 140 mm. Jasność optyki określona jest wartościami f/2.8 - f/4.5. Obiektyw skonstruowany jest z 11 elementów optycznych, z czego jeden jest dwustronnie sferyczny, ułożonych w 9 grupach. Oprócz zoomu optycznego do dyspozycji jest również cyfrowy - 4x.


Obiektyw w normalnym trybie AF ostrzy od 50 cm do nieskończoności, w trybie makro: szeroki kąt - od 1cm do 50 cm; tele - od 30 cm do 50 cm. Jak jest z ostrością - zobaczcie sami: poniżej prezentujemy przykłady.

 F 4

 

f/2.8 f/4.5


Występuje aberracja chromatyczna. Pojawia się jedynie na zdjęciach, gdzie kontrast jest naprawdę duży. Poniższe zdjęcie przedstawia ową wadę optyczną, ale sugeruje ekstremalne sytuacje, gdyż niebo jest całkowicie przepalone.

aberracja chromatyczna

Na szerokim kącie (28mm) wyraźnie widoczne jest zniekształcenie obrazu. Zjawisko to ustępuje wraz ze wzrostem wartości ogniskowej i na około 100 mm dystorsja beczkowa jest praktycznie niezauważalna.

28 mm

  


matryca

Wnętrze aparatu to m.in. matryca. Canon G10 wyposażony został w sensor o rozmiarze 1/1.7? o rozdzielczości 14,7 megapikseli sterowany przez procesor obrazowy DIGIC 4. Oferuje zakres czułości ISO 80 do ISO 1600. Jednak w trybie fotografowania SCN mamy możliwość wyboru opcji ISO 3200. Obraz od ISO 800 jest zaszumiony w takim stopniu, że traci szczegóły, jednak warto zwrócić uwagę na to, iż ów szum jest zupełnie inny w porównaniu do aparatów konkurencyjnych firm.
 

ISO 80
ISO 100
ISO 200
ISO 400
ISO 800
ISO 1600

 
Poniżej, klikając na wartości ISO można pobrać zdjęcia testowe w formacie RAW z ujęcia przedstawionego obok.
 

 
 
 
 
 

 

 


ekran LCD i wizjer

Tylna część aparatu zdominowana jest przez wyświetlacz PureColor LCD II o przekątnej 3 cali i rozdzielczości 461 tysięcy punktów. Liczba wyświetlanych punktów pozwala dokładnie ocenić ostrość i szczegóły. Jasność można regulować na 15 poziomach, dostosowując ją do warunków oświetleniowych.

Można go również wyłączyć, naciskając dwukrotnie przycisk DISP i oszczędzając baterię - korzystać z wizjera optycznego. Dostępna jest korekcja dioptrii w zakresie od -3 do +1 m-1. W 77 procentach pokrywa kadr. Jakość obrazu, jaką przekazuje, jest krótko mówiąc słaba, wielkościowo mały, toteż ciężko jest za jego pomocą zobaczyć - a co dopiero ustawić - ostrość.

 

 


fotografowanie

Fotografowanie Canonem G10 należy do przyjemności. Jak wspomnieliśmy, przez to, że sporo waży, dobrze trzyma się ręki, a to rzecz podstawowa. Ustawienia ISO, kompensacja ekspozycji, tryb makro czy pomiar światła dostępne są natychmiast po jednym naciśnięciu odpowiedniego guzika lub ustawieniu pokrętła w odpowiedniej pozycji.

Możliwości fotografowania jest sporo. Na pokrętle trybów fotografowania można wybrać tryb manulany, tryby półautomatyczne, takie jak preselekcja czasu czy przysłony, oraz tryby całkowicie automatyczne. Przewidziano również samodzielne ustawienia użytkownika, które można zapisać pod nazwą C1, C2 (przyciski te znajdują się na górnym pokrętle). Pod skrótem SCN mamy do wyboru fotograficzne sceny, w których to aparat sam decyduje o ustawieniu odpowiednich parametrów: Portret, Krajobraz, Sceny nocne, Sport, Portret i nocne tło, Dzieci i zwierzęta, Wnętrza, Zachód słońca, Liście, Śnieg, Plaża, Fajerwerki, Akwarium, Pod wodą, ISO 3200, Tylko jeden kolor, Zamiana koloru. Jak działają funkcje manualne i półautomatyczne, tłumaczyć raczej nie trzeba, tym bardziej automatycznych - jednak chcemy zwrócić uwagę na tryb Zmiana kolorów i Tylko jeden kolor. Pierwszy z nich pozwala zmienić wybrany kolor na inny, za pomocą próbnika kolorów (dzięki niemu można ?zmierzyć? i zamienić dowolny kolor w naszym otoczeniu). Drugi zaś pozwala pobrać próbki koloru i wykonać zdjęcia w skali szarości z wyszczególnionym tylko jednym kolorem.

Producent zapewnił również możliwość nałożenia filtru szarego. Filtr szary w fotografii ma za zadanie równomiernie osłabić światło wpadające do wnętrza aparatu. Przepuszcza on promienie o wszystkich barwach w sposób jednakowy, tak więc nie wnosi on żadnego ubocznego zabarwienia. Ta ciekawa opcja może się przydać na przykład w sytuacjach, kiedy chcemy wydłużyć czas naświetlania i nie zmniejszać otworu przysłony w obiektywie, która - jak wiadomo - ma wpływ na głębię ostrości.


Canon G10 wyposażony został w nową funkcję i-Contrast. Zwiększa ona dynamikę obrazu w ciemnych partiach. Wydobywa z ciemnych miejsc szczegóły, nie prześwietlając jasnych miejsc obrazu. Poniżej prezentujemy przykład.

zastosowana funkcja i - Contrast brak funkcji i - Contrast

Balans bieli dostępny jest w standardowych trybach. Oprócz tego można ręcznie ustawić prawidłowe odwzorowanie kolorów. Możliwy jest też zapis fotografii w formacie RAW, tak więc balans bieli nie ma raczej większego znaczenia. Jeśli jednak zapisujemy tylko w formacie JPG, kolorystyką można sterować również za pomocą funkcji Moje kolory, co umożliwia np. dodanie nasycenia, zapis w skali szarości czy sepii.

Pomiaru światła dokonuje się w trzech standardowych trybach (wielosegmentowy, centralnie ważony, punktowy) i jest związany z trybem pól AF. Autofokus może pracować w trybie pojedynczym lub w trybie ciągłym. Są do dyspozycji 4 tryby pół AF: wykrywanie twarzy, AiAF (wybór automatyczny) spośród 9 punktów, centralny AF, FlexiZone - ustawienia ręczne. Autofokus wspomagany jest wbudowaną lampką, którą można wyłączyć z poziomu menu. Szybkość autofokusa można ocenić jako dobrą. Z celnością również nie mieliśmy problemów. Aparat posiada też system detekcji twarzy. W tym trybie potrafi rozpoznać do 35 twarzy w kadrze, ustawić właściwe parametry ekspozycji dla uzyskania dobrze naświetlonej fotografii. Szybki dostęp jest praktycznie do wszystkich najważniejszych funkcji w aparacie, za wyjątkiem stabilizacji obrazu. Ukryta jest ona w głównym menu, co jednak nie oznacza, że nie ma do niej dostępu. Canon G10 wyposażony jest w system optycznej stabilizacji obrazu IS, która sprawuje się całkiem dobrze. Zdjęcia seryjne można wykonywać - do zapełnienia karty - bez ograniczeń z prędkością około 1,7 kl/s w formacie JPEG. Prędkość spada do około 0,7 kl/s, jeśli fotografujemy z nastawą AF lub wyświetleniem LV.

Canon G10 posiada wbudowaną lampę błyskową, której moc można regulować. Oprócz tego aparat kompatybilny jest z zewnętrznymi lampami błyskowymi serii Canon Speedllite (220EX, 430EX II, 580EX II), Macro Twin Lite MT-14EX, Macro Ring Lite MR-24EX, High Power Flash HF-DC1, a także ze sterownikiem Canon Speedlite Transmitter ST-E2, pozwalającym na bezprzewodowe sterowanie kilkoma lampami.

 


filmowanie

Canonem G10 można rejestrować materiał wideo. Dostępna rozdzielczość to 640 x 480 pikseli połączona z prędkością zapisu 30 kl/s z dźwiękiem - w formacie MOV. Maksymalny czas nagrania filmu to godzina lub zapis do zapełnienia karty pamięci 4GB. Podczas filmowania można korzystać z zoomu cyfrowego (bez względu na to, jaką wcześniej ustawiliśmy ogniskową obiektywu).
Co ciekawe, z poziomu menu można redukować szum wiatru; można też ręcznie ustawiać skalę dźwięku nagrania.
Poniżej prezentujemy przykładowy film nakręcony w Collegium Maius w Krakowie.

Na drugim filmie chcieliśmy zwrócić uwagę na punktowe źródło światła. Stwierdzić można, że należy go unikać.

 


zasilanie, pamięć, złącza

Canon G10 zasilany jest akumulatorem litowo-jonowym NB-7L, o pojemności 1050mAh i napięciu 7.4 V. Producent zapewnia, że po jednorazowym ładowaniu baterii można wykonać 400 zdjęć jednak podczas testu wynik był nieco lepszy. Robiliśmy zdjęcia z lampą błyskową oraz bez jej użycia, przeglądaliśmy menu, zmienialiśmy ustawienia, korzystaliśmy z podglądu na wyświetlaczu zarówno podczas wykonywania zdjęć, jak i w celu ich oglądnięcia, i nasz wynik to 505 zdjęć. Jednak trzeba podkreślić, że osiągnęliśmy ten wynik w ciągu 7 dni. Zapewne, jeśli zrobilibyśmy wszystkie zdjęcia w jednym dniu i aparat nie byłby ciągle włączany i wyłączany, wynik byłby jeszcze lepszy.

Do aparatu można podłączyć zasilacz sieciowy ACK-DC50. Aparat współpracuje z kartami pamięci SD, SDHC, MMC, MMC plus, HC MMC plus. Gniazdo na karty umieszczone jest standardowo - obok miejsca na baterię. Po prawej stronie na bocznej ścianie obudowy aparatu znajdują się gniazda komunikacji z urządzeniami zewnętrznymi: wejście złącza USB 2.0 Hi-Speed (Mini-B, MTP, PTP), wyjście audio-wideo (PAL/NTSC) i gniazdo wężyka spustowego RS-60E3.

 


podsumowanie

Canon PowerShot G10 to kompaktowy aparat cyfrowy przeznaczony raczej dla osób, które pragną mieć pełną kontrolę nad swoimi zdjęciami. Jego zaawansowane możliwości zadowolą niejednego miłośnika fotografii, który ceni sobie dobrą jakość w niewielkim opakowaniu. Najważniejsze zalety to wygoda użytkowania, solidny korpus, użyteczny zakres ogniskowych, celny autofokus i kompatybilność z zewnętrznymi lampami błyskowymi. Oczywiście nie ma rzeczy idealnych. Wizjer optyczny mógłby być lepszy, skoro mowa o tym, że to zaawansowany sprzęt fotograficzny. A biorąc pod uwagę fakt, że to aparat kompaktowy, to rozdzielczość rejestrowanych filmów mogłaby być lepsza. Ogólnie - testowany przez naszą redakcję aparat, to godny polecenia produkt z rodziny PowerShot G od firmy Canon.

 

 Tabela ocen

Kategoria Ocena
wygląd 5
obsługa 5
optyka 4
matryca 4
ekran LCD 4,5
autofokus 4,5
fotografowanie 4,5
filmowanie 4
zasilanie 4,5
Średnia 4,44

Oceny przyznane są w skali od 0 do 6 punktów.


 

 Dziękujemy firmie Canon za wypożyczenie aparatu Canon PowerShot G10 do testu.

 

 


galeria zdjęć

Poniższa galeria zawiera przykładowe, pełnowymiarowe zdjęcia wykonane aparatem Canon PowerShot G10.

Po kliknięciu na wybrane zdjęcie, otworzy się ono w pełnej rozdzielczości w nowym oknie.

 

 
 

 

 
 
F4  28 mm 1/125 ISO 80   F4  28 mm 1/250 ISO 80   F4  28 mm 1/320 ISO 80
         
 
 
F2.8  28 mm 1/10 ISO 80   F3.5  makro 1/4 ISO 80   F2.8  28 mm 1/8 ISO 800
         
 
 
F5  28 mm 1/15 ISO 200   F3.5   makro 1/10 ISO 80   F2.8  28 mm 1/3,3  ISO 200
         
 
 
F6.3  99 mm 1/13 ISO 200   F2.8  28 mm 1 ISO 80    F4.5  63 mm 1/160 ISO 100
         
 
 
 F7.1  115 mm 1/200 ISO 400   F8  115 mm 1/25 ISO 100    F8  140 mm 1/8 ISO 100

 

 

Pliki RAW

 
 

 

 
 
F4.5  140 mm 1/400 ISO 400   F2.8  28 mm 1/400 ISO 400   F6.3  28 mm 1/60 ISO 200

 



www.swiatobrazu.pl