W praktyce. TEST: Panasonic Lumix DMC - G1

Pierwsza część testu aparatu Panasonic LUMIX G1 oparta była na pierwszych wrażeniach i wstępnym teście przeprowadzonym w dniu premiery. Teraz przyszedł czas na drugą część w której poddaliśmy aparat praktycznemu testowi w krakowskich plenerach.

Wygląd
Mały aparat z wymienną optyką wygląda dość dziwnie. Wizjer jest szeroki nisko ułożony, pokrętło trybów stosunkowo duże i wygodne, gdyż małe sprawia nierzadko problem z obsługą. Spust migawki umieszczony jest nieco wyżej niż reszta przycisków przez co się wyróżnia i bez problemu można znaleźć go nie patrząc na aparat. PRzy niewielkim korpusie mały obiektyw sprawia wrażenie jeszcze większej miniaturyzacji. Na szczęście pomimo skromnych rozmiarów sprzęt dobrze leży w ręce. W górnej części można znaleść dwa porkrętła sterujące. Pierwsze odpowiada za tryby fotografowania, drugie za tryby ustawiania ostrości.

Obok pierwszego znajdują się niewielkie dźwignie odpowiedzialne za ustawienia aparatu w trybie zdjęć seryjnych, kompensacji ekspozycji, samowyzwalacza oraz tryb ON/OFF. Obok ruchomego wyświetlacza znajduję się przyciski funkcyjne dla balansu bieli i ISO. Całość wydaje się być bardzo przejrzyście zaprojektowana. Chociaż Lumix G1 jest lżejszy od Olympusa E-420 to pokusić się o stwierdzenie, że Panasonic jest skonstruowany solidniej, zwłaszcza gdy weźmiemy pod uwagę spasowanie elementów obudowy.

Ekran LCD i wizjer
Ruchomy wyświetlacz TFT LCD o przekątnej 3 cali składa się z 460 tysięcy pikseli. Możliwość obrotu wdowolnym kierunku umożliwia komponowanie nawet najbardziej wymyślnych kadrów. Współpracując z procesrem obrazu reaguje na światło dostosowując poziom jasności wyświetlania. Dzięki czemu cały czas, niezależnie od oświetlenia można przyjemnie posługiwać się menu oraz przeglądać obrazy. Z opcji w menu można wybrać także automatyczne przełączenie na wizjer dzięki zamieszczonemu czujnikowi podczerwieni. Wizjer elektroniczny pozwala na korzystanie z wszelkich informacji pokazywanych na ekranie na żywo (np. histogram, ekspozycja, balans bieli, informacja o funkcjach itp.) Jednak obraz, który w nim widzimy nie wygląda najlepiej w kiepskich warunkach słabego oświetlenia. Spowodowane jest to ograniczonym czasem naświetlania i czułością matrycy. Imponująca jest również możliwość korekty dioptrii zamykająca się w zakresie od +4 do -4.

Autofokus
Autofokus działa w tym aparacie na zasadzie detekcji kontrastu i działa nadzwyczaj szybko jak na tę technologię, więc ostrzenie przebiega szybko i przyjemnie. Oprócz szybkości autofokusa producenta pochwalić można również za precyzję i za bardzo cichą pracę. Mamy pełną dowolność w manewrowaniu ostrością, wybierając przykładowo pomiar tylko w jednym punkcie (można go ręcznie ustawić), w 23 punktach, w trybie inteligentnego śledzenia AF oraz w trybie wykrywania twarzy. Podczas nastawiania ostrości manualnie obraz zarówno na ekranie jak i w wizjerze powiększa się czterokrotnie dzięki czemu można precyzyjnie ocenić ostrość. Pierścień regulacji ostrości obraca się z delikatnym oporem pozwalając dokonywać najdrobniejszych korekt.

panasonic lumix dmc g1 lustrzanka bez lustra dslr test recenzja

manual focus

Wygląd, autofokus

Optyka

Optyka

Wraz z aparatem testowaliśmy standardowy zoom Lumix G Vario 14-45 mm/F3,5-5,6 ASPH/Mega O.I.S. oferujący zakres ogniskowych od 14 do 45 mm (ekwiwalent 35 mm: 28-99 mm) i wyróżniający się niezwykle kompaktowymi rozmiarami oraz niewielką wagą. Obiektyw przez swoje niewielki ciężar nie początkowo wzbudza wrażenia solidnego, ale przyznać trzeba, że jednak wykonany jest bardzo porządnie. W obiektyw wbudowana jest optyczna stabilizacja MEGA O.I.S. Posiada mocowanie do systemu w standardzie micro 4/3. Pierścienie zmiany ogniskowej oraz manualnego ostrzenia pokryte są gumową okładziną. Wyprofilowane są w taki sposób, że uchwyt jest wygodny i pewny. Są pozbawione luzów a ich precyzja nie wzbudza zastrzeżeń. Ogniskową oraz ostrość można bardzo dokładnie ustawić. Osłona przeciwsłoneczna mocowana jest na bagnet i zamontowanie jej w tym miejscu nie sprawia żadnego problemu. Wady optyczne zostały przyzwoicie skorygowane.

Ostrość

Obiektyw w pełnym zakresie przysłony i na każdej ogniskowej dobrze ostrzy. Obraz w brzegach kadru również jest ostry. Ostrości można się przyjrzeć na ostatniej stronie: przykładowe zdjęcia.

Ostrość
- przysłona 5.6
- ognieskowa 45mm

Winietowanie
Obiektyw dosyć mocno winietuje na przysłonie 3.5 jednak wraz ze wzrostem wartości przysłony zjawisko to znacznie się zmniejsza. Zauważyć można również nieco inny kolor w narożniku jednak jest to mało zauważalne w pełnym kadrze i w żadnym wypadku nie przeszkadza w odbiorze. Poniżej zamieściliśmy tabelę z próbkami pobranymi ze zdjęć bezchmurnego nieba, które bardzo dobrze posłużyło za tablicę testową.

	centrum	narożnik
f/3.5
f/6.3
f/14
f/22

Fotografowanie, Matryca

Fotografowanie

Panasonic Lumix G1 to aparat sprzyjający kreatywnej pracy. Użytkowanie sprzętu nie stawia żadnych oporów. Menu skonstruowane jest bardzo przejrzyście, tak jak w każdym aparacie tej firmy. Mnogość opcji może sprawić początkowo drobne zagubienie jednak już po kilku godzinach obcowania ze sprzętem pewność i szybkość obsługi wchodzi w krew. Dodatkowo istnieje taki przycisk szybkiego menu, w którym można zapisać wszystkie potrzebne opcje według własnych potrzeb. Pokrętło trybów można ustawić opcja automatycznych jak i manualnych. (automatyczne takie portret, portret nocny, krajobraz, sport.) Balans bieli dostępny jest w kilku standardowych opcjach takich jak światło słoneczne czy żarowe. Oprócz tych często spotykanych opcji dostępny jest również ręczny balans bieli, którego ustawienie nie sprawia najmniejszego problemu i spełnia swoją funkcję badzo dobrze. Oprócz balansu bieli możemy również sterować kolorystyką poprzez wybranie opcji - film mode. Tam możemy wybrać kolorystykę jaką chcemy dodatkowo regulować kontrast i nasycenie oraz regulować ostrość i redukcje szumów. Istnieje opcja zapisu zdjęć w formacie RAW co na pewno zadowoli bardziej zaawansowanych miłośników fotografii.

Półprzeźroczysty histogram można umiejscowić do dowolnym miejscu na ekranie. Istnieje funkcja dodania na wyświetlany obraz LiveView pomocnicze linie, tak zwaną siatkę. Lumix G1 oferuje możliwość wykonywania zdjęć pojedynczo i w serii. Zdjęcia seryjne w najszybszym trybie wykonuje z szybkością 3 kl./s. do maksymalnie 7 zdjęć w formacie RAW, a w formacie JPG do zapełnienia karty. W korpusie nie ma stabilizacji, stabilizacja MEGA O.I.S. jest optyczna , wbudowana w obiektyw.

Matryca
Matryca jak już pisaliśmy wcześniej jest większa niż w aparatach kompaktowych i jej rozmiary to 17.3 x 13 mm (4/3) Live-MOS o całkowitej liczbie pikseli 13.06 milionów. Czyszczenie matrycy działa na zasadzie ultradźwięków. Zakres ISO począwszy od 100, a zakończywszy na 3200 nadaje się do użytku maksymalnie do wartości ISO 800 gdyż powyżej szum staje się krótko mówiąc fatalny. Poniżej prezentujemy test ISO.

ISO 100

ISO 200

ISO 400

ISO 800

ISO 1600

ISO 3200

Podsumowanie

Podsumowanie
Panasonic Lumix DMC - G1 jak przystało na nowość jest dość kontrowersyjnym aparatem. Nie każdy z użytkowników od razu jeste entuzjastą nowych rozwiązań. Czasem okazuje się, że warto poczekać, na wersję ulepszoną. Czasem bywa też tak, że my sami po pewnym czasie musimy dac za wygraną i z nowymi trendami pogodzć się. Sceptyk mający dystans do produktu znajdzie wady w każdym w najdrobniejszym szczególe, a fan i entuzjasta serii Lumix nie bedzie mógł wyjść z zachwytu nad nowym produktem. Jak więc ocenić Panasonica G1? Nazwanie go kompaktem z wymiennym obiektywem jest krzywdzące, bo chociaż wymiary są niewielkie i ostrość ustawiana przez detekcję kontrastu to pozostałe funkcje i szybkość obsługi nie pozostawiają złudzeń - w praktyce zachowuje się jak lustrzanka.

Można go więc polecić użytkownikom, którzy poszukują dobrego, poręcznego i łatwego w obsłudze aparatu, który znacznie poszerzy ich fotograficzny potencjał. Innowacyjna konstrukcja pozbawiona lustra zdecydowanie zmniejsza rozmiary korpusu, co w połączeniu z elektronicznym podglądem LiveView Finder przekłada się na niezwykły komfort obsługi i użytkowania. DMC-G1 wyposażono w popularny mechanizm iA (Intelligent Auto), który stosowany jest obecnie we wszystkich nowych aparatach cyfrowych Lumix. iA grupuje szereg funkcji, które pozwalają użytkownikom w prosty sposób wykonywać przepiękne zdjęcia. DMC-G1 wyróżnia się nowatorskim wzornictwem, ponadto producent oferuje trzy wersje kolorystyczne korpusu. Możliwe, że model ten przyciągnie do siebie grono osób poszukujących dobrej jakości w niewielkim opakowaniu. Zdecydowanie największą zaletą G1 jest jego autofokus, jest prawie tak samo szybki jak w amatorskich lustrzankach. W połączeniu z ruchomym wyświetlaczem LCD i możliwością wymiany optyki tworzy bardzo ciekawą i z pewnością wartą uwagi konstrukcję.