Święto zakochanych wszystkich wpędza w romantyczny nastrój. To dobra okazja, aby przyjrzeć się fotografiom ukazującym piękno miłości. Specjalnie na Walentynki przygotowaliśmy zestawienie 8 najbardziej romantycznych zdjeć w historii, którym towarzyszą nie tylko piękne, gorące uczucia, ale również bardzo ciekawe okoliczności powstania.
Romantyczne zdjęcia na Walentynki - poznaj ich historie
1. Louis Armstrong grający na trąbce w Egipcie dla swojej żony
Miłość to uniwersalne uczucie, który burzy podziały między ludźmi. Taki pogląd był bardzo bliski romantycznej duszy słynnego jazzmana Louisa Armstronga. Co więcej w podobny sposób postrzegał swoją trąbkę - jak sam powiedział "jego instrument nie jest uprzedzony. Muzyka mówi we wszystkich językach". Wszystkie te elementy zdaje się spajać poniższa fotografia, która powstała w 1961 roku. Widać na niej muzyka grającego na trąbce dla swojej żony podczas pobytu w Egipcie. Beztroskie chwile w niecodziennej scenerii działy się jednak na tle bardzo dużych napięć skoncentrowanych wokół trębacza.
Wszystko działo się w początkowej fazie Zimnej Wojny, gdy Stany Zjednoczone postanowiły rozpocząć akcję nazwaną "Dyplomacją Jazzu". Miała ona na celu wysłanie muzyków jazzowych z USA na Bliski Wschód, do Ameryki Południowej i innych regionów, które mogą znaleźć się pod wpływami komunistycznej propagandy, tak aby pokazać za pomocą muzyki swobodę amerykańskiej kultury. Jazzowi ambasadorzy, tacy jak m.in. Benny Goodman, Duke Ellington i opisywany Louis Armstrong byli jednak podejrzewani o szpiegostwo. Bohater opisywanej fotografii wielokrotnie musiał odpowiadać na różne zaczepki słowne i tłumaczyć się z podejrzeń, co wielokrotnie wyprowadzało go z równowagi i pośrednio doprowadziło do pogorszenia jego stanu zdrowia. Pomimo tego udało się zarejestrować piękną, przepełnioną uczuciem chwilę, która choć iluzorycznie, pozwala przez chwilę wierzyć w beztroskę miłości.
2. Robert Doisneau - prawdziwe uczucie i ustawiana scena
Zdjęcie autorstwa francuskiego fotografa Roberta Doisneau jest chyba jednym z pierwszych, jakie przychodzi na myśl, gdy mowa o romantycznych fotografiach. Para całująca się tuż przed ogródkiem kawiarenki na trwałe wpisała się w popkulturę, a obraz ten zyskał status ikony. Pośpiech ulicy stoi w intrygującym kontraście do pary, która znajduje czas na pocałunek i jest zanurzona we własnym świecie. Fotografia staje się dzięki temu niezwykle romantyczna, ukazując, że miłość potrafi odnaleźć niezwykłość w codziennych scenach (w tym ujęciu jest szczególnie podobna do fotografii - pewnie dlatego właśnie tylu entuzjastów robienia zdjęć ma romantyczną duszę). Znakomitym dopełnieniem miłosnej opowieści jest poczucie efemeryczności bohaterów tego obrazu.
fot. Robert Doisneau
Sporo kontrowersji wywołało ujawnienie przez autora zdjęcia faktu, iż fotografia była ustawiana. Wiele osób odczuło zawód z dwóch powodów - sytuacja ta nieco nadszarpnęła wizerunek Doisneau jako geniusza fotografii ulicznej i obserwatora codziennego życia oraz obdzierało zdjęcie z magii i autentyczności. Fotograf dostrzegł całującą się parę, a następnie poprosił ją o odtworzenie sceny. Dodatkowo wykonał trzy inne ujęcia w odmiennych lokalizacja na ulicach Paryża. Chociaż fotografia była inscenizowana, to jednak bohaterka zdjęcia Françoise Bornet (ona i jej chłopak byli zarówno inspiracją dla Doisneau, jak i wystąpili przed obiektywem) wyznała, iż pomimo tego uczucia na niej zaprezentowane są jak najbardziej prawdziwe. Na ile wiedza o okolicznościach powstania zdjęcia zmienia jego wydźwięk? Na to pytanie musi odpowiedzieć sobie samemu każdy oglądający, ale warto przy tym pamiętać, z jak ogromną siłą działają na widzów romantyczne filmy, a jednak nikt nie zakłada prawdziwości uczuć pomiędzy aktorami.
[kn_free]
[kn_advert]
3. John Lennon i Yoko Ono w obiektywie Annie Leibovitz - "ostatni pocałunek"
Fotografia Johna Lennona i Yoko Ono autorstwa Annie Leibovitz także wzbudza wiele kontrowersji, ale w porównaniu do zdjęcia Roberta Doisneau nie ma żadnych podejrzeń, co do autentyczności zaprezentowanego uczucia. W czasach wykonania zdjęcia taki akt należał do odważnych gestów, jednakże dzisiaj trudno o to, aby szokował. Inną kwestią był fakt, że portret ten jest postrzegany, jako jeden z ostatnich wspólnych zdjeć Johna Lennona i Yoko Ono. Krótko po jego wykonaniu w 1980 roku muzyk został zastrzelony przed swoim domem. Fotografia autorstwa Annie Leibovitz została opublikowana na okładce magazynu Rolling Stone po jego śmierci, stając się hołdem zarówno dla niego, jak i uczucia, łączącego go z żoną.
fot. Annie Leibovitz
Tragiczna historia związana z tym zdjęciem sprawia, że jest ono czasami nazywane "ostatnim pocałunkiem". W tym ujęciu przywodzi ono na myśl sen, w którym Yoko Ono jest odwiedzana przez swojego ukochanego. Jej twarz zdaje się być przygaszona. Niezależnie jednak od tego, co stało się po zarejestrowaniu tej chwili, obraz ukazuje intymny moment, pozwalając wejść do prywatnego świata zakochanych. Zdjęcie doskonale oddaje wolnego ducha i artystyczną naturę , które charakteryzowały Johna Lennona i Yoko Ono.
4. Elliott Erwitt - miłość jak w filmie
Elliott Erwitt jest niezwykłym obserwatorem otaczającej go rzeczywistości. Jego wyjątkowo czułe i wnikliwe spojrzenie pozwoliło mu stworzyć wiele klasycznych fotografii, ukazujących przeróżne aspekty ludzkiego życia. Nie inaczej jest w przypadku miłości. Jego piękna, przypominająca filmowy kadr fotografia wykonana w 1955 roku prezentuje parę odbijającą się w lusterku auta zaparkowanego na brzegiem oceanu w Kalifornii.
fot. Elliott Erwitt
Obraz ten łączy w sobie wiele motywów, które przychodzą do głowy rozmyślając o miłości i gorącym uczuciu. Ucieczka do świata własnych uczuć, romantyczny zachód słońca, fale oceanu (w domyśle szumiący wiatr) i spontaniczne, pełne miłości gesty tworzą ten zapadający w pamięć kadr. Co więcej zdjęcie wygląda jak klatka wyjęta z klasycznego, filmowego romansu.
5. "Miłość" w trakcie zamieszek
Zdjęcie przedstawiajace Scotta Jonesa i Alex Thomas autorstwa Richa Lama stało się dla wielu osób symbolem potęgi miłości w konfrontacji z brutalnością rzeczywistości. Pozornie przedstawia ono parę całującą się w trakcie zamieszek. Widoczne w tle race i niemal przysłaniający ich znajdujący się tuż przed obiektywem policjant budują atmosferę napięcia. Nic dziwnego, że w tym kontekście wiele oglądających tę fotografię doszukiwało się w niej romantyzmu i nadziei, że jednak miłość jest w stanie wygrać z przemocą.
fot. Rich Lam
Ostatecznie okazało się, że taka interpretacja nie zupełnie pokrywa się z rzeczywistością. Fotografowi faktycznie udało się zarejestrować pocałunek kochającej się pary, jednakże partnerom daleko było do poczucia romantyzmu. Mężczyzna pocieszał kobietę po tym, jak oboje dostali się w sam środek zamieszek wywołanych na ulicach Vancouver przez kibiców lokalnej drużyny Canucks, która przegrała w walce o Puchar Stanleya z Boston Bruins. Interwująca policja przewróciła parę, która nawet nie stawiała oporu. Zdarzenie było bardzo stresujące dla obojga młodych ludzi, a Scott Jones starał się pocieszyć ukochaną m.in. czułym pocałunkiem.
6. Gdy mężczyźni jadą na front - pożegnania zakochanych
Wielu fotoreporterów wykonało zdjęcia ukazujące moment pożegnania ukochanych, którzy wyjeżdżali na front. Chociaż wyjęte z kontekstu niektóre z nich jawią się jako wesołe, lekkie obrazy przywołujące na myśl żarliwość młodzieńczego uczucia (tak jak w przypadku poniższej fotografii wykonanej w 1950 roku, na której żona żegna swoje męża wyjeżdżającego na front Wojny koreańskiej), to przy bardziej wnikliwej analizie dostrzega się w nich grozę. Można zastanawiać się jakie były dalsze losy żołnierzy, ile z nich nie wróciło z frontu lub było trwale okaleczonych wojną nie tylko fizycznie, ale również psychicznie.
Takie fotografie mogą budować, tworzyć poczucie jakby mężczyźni jechali na "męski wypad", a jednocześnie pożegnanie miało nastąpić tylko na krótki czas. Rozbawieni, pomocni koledzy i płomienne uczucia zakochanych dodają lekkości scenie, której kontekst stoi w oczywistej opozycji do beztroski.
7. Słynny pocałunek na Time Square
Kolejna romantyczna fotografia jest także związana z wojną, ale z zupełnie innym jej etapem - zakończeniem. Fotografia autorstwa Alfreda Eisenstaedta (co ciekawe fotograf ten urodził się w Tczewie) powstała na Times Square w Nowym Jorku 14 sierpnia 1945 roku w Dniu Zwycięstwa nad Japonią (tzw. V-J Day). Pocałunek ten stał się jednym z najbardziej ikonicznych w historii i przez wielu widzów był postrzegany jako zwycięstwo miłości nad nienawiścią. Sytuacja była spontaniczna, a fotograf po prostu relacjonował przebieg wydarzeń tamtego pamiętnego dnia. Fotografia znalazła się tydzień później na okładce magazynu Life.
fot. Alfred Eisenstaedt
Dynamizm towarzyszący świętowaniu nie pozwolił fotografowi na zapoznanie się z tożsamością bohaterów zdjęcia. Przez lata wiele osób podawało się za marynarza i pielęgniarkę ze zdjęcia - ostatecznie okazało się, że byli to Greta Friedman i George Mendons. Chociaż zarejestrowany moment wydaje się niezwykle romantyczny, to w rzeczywistości nie przedstawiał wcale pary zakochanych. Para była sobie zupełnie obca, a marynarz bez pytania pocałował kobietę. Więcej na temat poniższej fotografii przeczytasz w poniższych artykułach:
W dziejach fotografii jest kilka znanych zdjęć, przedstawiających pocałunki – wszak to czynność znana i lubiana. Ten całus ma jednak podtekst polityczny. więcej
Zdjęcie powstało 14 sierpnia 1945 roku w dniu, w którym USA zwyciężyły w wojnie Japonię. Z tego powodu dzień ten do dziś nazywany jest "VJ Day" (V od Victory, J od Japan) – i tak też zatytułowana jest fotografia, przedstawiająca marynarza i pie... więcej
8. Pójdźmy razem przez świat
Trudno wybrać jedną, najbardziej znaną fotografię Murada Osmanna i Natalii Zakharovej - są oni słynni za sprawą całej serii charakterystycznych fotografii. Mowa o popularnych na Instagramie zdjęciach, na których młoda kobieta prowadzi swojego ukochanego przez różne znane lokalizacje na świecie. Odwiedzili razem m.in. Katedrę Notre Dame w Paryżu, Piramidy w Gizie, Tadż Mahal, Time Square w Nowym Jorku, Tajpej, Abu Zabi czy Barcelonę. Ich profil na Instagramie śledzi już ponad 4 miliony użytkowników.
fot. Murad Osmann
Obecnie para stała się bardzo rozpoznawalna na świecie, a ich profil ma charakter ściśle komercyjny. Aktualnie dodawane zdjęcia to dopracowane w każdym calu ujęcia, które są perfekcyjnie zaplanowane. Nieprzypadkowe są kreacje, fryzury i dodatki. Niemniej fotografie dodawane na początku ich działalności w mediach społecznościowych miały w sobie wiele uroku i ukazywały romantyzm oraz spontaniczność wspólnego podróżowania, czym zresztą zaskarbiły sobie przychylność fanów. Abstrahując jednak od tego, na ile takie obrazy są romantyczne, charakterystyczna poza i wyciągnięta ręka fotografa stały się bardzo rozpoznawalnym motywem, który zapożyczają także inni zakochani chcący mieć atrakcyjne zdjęcia.
Wokół tematu:
Tych którzy twierdzą, że prawdziwa miłość zdarza się tylko w bajkach, fotografie Maud Chalard mają inspirować do zakwestionowania tego poglądu. Francuska fotograf rejestruje intymne chwile par, tworząc cykl zdjęć przedstawiający uniwersalne emocje. więcej
Z okazji Dnia Zakochanych pragniemy zaprosić Was w krainę miłości. Będzie to jednak miłość inaczej wyglądająca niż to, do czego przyzwyczaiła nas kultura popularna oraz reklamy. Tam, gdzie inni upatrują w dacie 14 lutego jedynie okazji na zrobienie dobrego int... więcej