Wojna i krew

Wojna i krew

Kolejne zamachy w moskiewskim metrze. Nowa pożywka dla gazet i fotografów dla nich pracujących. Machina wzajemnej agresji nakręca się w nieskończoność, a my, widzowie, oglądamy jej zatrzymane kadry na szpaltach gazet, na ulicznych plakatach i w telewizji. Niekiedy mam wrażenie, że cierpienie pokazywane na fotografii ma największe szanse wygrać jakiś konkurs, ponieważ ludzie oglądają takie zdjęcia ze znacznie mniejszym poczuciem obiektywizmu, patrzą na nie z podświadomym lękiem przed śmiercią i bólem. Fotografia „ociekająca krwią i bólem” stała się wartością estetyczną, a samo pojęcie estetyzacji cierpienia jest, nazwaniem w formie obrazu, jednego z biegunów (zło) środowiska życia (drugi biegun to dobro).


Ten dualizm świata musi istnieć i do fotografa należy decyzja czy pozostanie bierny i wciśnie spust migawki, czy odwróci wzrok. Relacja zła i dobra podobna jest relacji kiczu i sztuki. Jedno bez drugiego nie funkcjonuje, nie istnieje. Sucha rejestracja zła na zdjęciach nie czyni złym fotografa, który to robi. Zanim oceni się pracę fotoreporterów wojennych, trzeba odpowiedzieć sobie na szereg ważnych pytań,. Co jest właściwsze? Zarejestrowanie na fotografii cierpienia, by dowiedział się o nim świat  i być może zareagował? Odmowa? Czy istnieje jakiekolwiek graniczne cierpienie człowieka, które w dzisiejszym świecie jest jeszcze dla kogokolwiek czymś niewyobrażalnym? Bo jeśli nie, jeśli "wszystko już było", to dokumentacja tego, co ludzie robią ze sobą jest, moim zdaniem, poza normami etycznymi, chyba że dotyczy bezpośrednio fotografującego.


Dostęp do pełnej treści serwisu www.SwiatObrazu.pl jest bezpłatny - wymagane jest jednak zalogowanie do serwisu. Logowanie wymagane jest również do dodawania komentarzy.

Rejestracja 

dla nowych użytkowników

 

Jeżeli jeszcze nie jesteś zarejestrowany, zapraszamy do wypełnienia krótkiego formularza rejestracyjnego.

 

 

Logowanie 

dla użytkowników SwiatObrazu.pl

 

E-mail: 

 

Hasło:  

 

Zapomniałeś loginu lub hasła?

Problemy z logowaniem

 

DLACZEGO WARTO SIĘ ZAREJESTROWAĆ DO SERWISU SWIATOBRAZU.PL?

Przy pierwszej rejestracji otrzymasz od nas powitalny prezent: Pełną wersję podręcznika "Świat barw w fotografii cyfrowej".

A poza tym otrzymujesz bezpłatny stały dostęp do:

  • wszystkich artykułów opublikowanych w serwisie swiatobrazu.pl;
  • mechanizmów galerii swiatobrazu.pl
  • forów dyskusyjnych;
  • prezentów dla zarejestrowanych Czytelników;
  • codziennego newslettera informacyjnego;
  • swojego profilu osobistego, w którym będziesz mógł zarządzać galeriami, komentarzami, zdjęciami w konkursach itp.

Czas rejestracji - ok. 1 min.

Uwaga

Podczas rejestracji nie zbieramy żadnych szczegółowych danych personalnych i teleadresowych. W każdej chwili możecie usunąć trwale i bezpowrotnie dane dotyczące Waszego konta i zrezygnować ze statusu zarejestrowanego Czytelnika i wszystkich usług bezpłatnych swiatobrazu.pl. Przed rejestracją prosimy o zapoznanie się z regulaminem