20 stycznia 2016, 16:17
Autor: Redakcja SwiatObrazu.pl
czytano: 3307 razy

Zaangażuj się w coś - kontrowersyjne zdjęcia reklamowe Stevena Kleina

Zaangażuj się w coś - kontrowersyjne zdjęcia reklamowe Stevena Kleina

"Zaangażuj się w coś" ("Commit To Something") to najnowsza kampania firmy Equinox, do której zdjęcia wykonał Steven Klein. Kult ciała i zdrowe odżywianie z roku na rok stają się coraz popularniejsze. Fitness kluby i siłownie prześcigają się w ofertach, żeby przyciągnąć nowych klientów. Kampanie reklamowe Equinox wyróżniają się na rynku. Amerykańska firma do swoich sesji wizerunkowych zatrudnia najlepszych fotografów. W ubiegłych latach byli to m.in.: Terry Richardson, Ellen von Unwerth, Gilles Bensimon i Rankin.

"Ta kampania odnosi się do współczesnych problemów i społecznych komentarzy. Ma niesamowitą siłę przekazu w przeciwieństwie do pozbawionego narracji i powierzchownego portretowania ludzi" – skomentował efekty swojej pracy Steven Klein.
 
Steven Klein urodził się w 1965 roku w Cranston, Rhode Island. Był drugim dzieckiem i jedynym synem w rodzinie. Kiedy w wieku 10 lat dostał od rodziców aparat fotograficzny, w piwnicy zbudował prowizoryczne studio fotograficzne. "Byłem nieudacznikiem, dzieckiem bez żadnych zainteresowań, i pewnego dnia ktoś podarował mi aparat. Zrozumiałem, że to jest to" – mówi Steven Klein. Przez kolejne lata fotografował o rok starszą dziewczynę, w której był szaleńczo zakochany. "Teraz jest fryzjerką. Kilka lat temu udało mi się nawiązać z nią ponownie kontakt. Mam nadzieję, że będę mógł ją jeszcze fotografować" – dodaje.
 
[kn_advert]
 
Po ukończeniu szkoły średniej wyjechał do Rhode Island School of Design, gdzie studiował malarstwo i rysunek. W 1985 roku zdecydował się zostać profesjonalnym fotografem. Jego pierwszym zleceniem była kampania reklamowa dla Christiana Diora w Paryżu w tym samym roku. W 1986 roku przeniósł się do Nowego Jorku, gdzie mieszka od 21 lat.
 
"Igra z cielesnością, emanuje perwersją, urządzając pikantną maskaradę i sadystyczną ucztę dla zmysłów. Gardzi konwencjami, nie uznaje żadnych świętości i nie ustaje w poszukiwaniu prawdziwej tożsamości człowieka. Na jego zdjęciach kobieta przestaje być kobietą, a mężczyzna mężczyzną. To jeden z najbardziej kontrowersyjnych i wpływowych fotografów, który nie dał się ponieść fali głównego nurtu" – pisze na łamach "The Observer" Oliver Marre.
 
 
 
 
 
 
 


www.swiatobrazu.pl