Zdjęcie zagadka

Co jakiś czas publikujemy zdjęcia, które nie tylko są treningiem spostrzegawczości, ale też ukazują dobrze nam znane, a mimo to zawsze budzące podziw możliwości kamuflażu w świecie zwierząt. Poza fotografią prezentujemy korzystając z okazji kilka wskazówek dotyczących sposobów maskowania fotografa w trakcie bezkrwawych łowów. Fotografia przyrodnicza jest dziedziną bardzo wymagającą i często wiele zależy w niej od szczęścia i zwykłego przypadku. Aby fotografować dzikie zwierzęta w ich naturalnym środowisku, lepiej jednak dobrze się przygotować.

[kn_free]

Fot. Martin Stevens

Przed wyruszeniem na fotograficzne polowanie niezbędne jest zdobycie wszelkich możliwych informacji o terenie, na którym zamierzamy robić zdjęcia, żyjących tam zwierzętach i ich zwyczajach. Musimy ustalić, jakie gatunki chcemy fotografować oraz w których miejscach i o jakich porach dnia (a nawet roku) szanse na zrobienie im zdjęć są największe. Sarny możemy spotkać w lesie praktycznie o dowolnej godzinie, ale już np. wyprawę na dziki lepiej zaplanować na wczesny poranek lub późny wieczór, kiedy zwierzęta te są najaktywniejsze. Jesienią możemy liczyć na spektakularne zdjęcia jeleni na rykowisku, a w zimie dobrze jest obserwować okolice paśników.

Przenośną czatownię można zbudować ze starego namiotu. Fot. Adam Nietresta

Największe szanse będziemy mieli w okolicach żerowisk, przy zbiornikach wodnych i w miejscach stałych wędrówek zwierząt. Na początku dobrze jest poprosić o radę miejscowego leśniczego, który może osobiście pokazać nam najlepsze lokalizacje. Cennym źródłem informacji będą również okoliczni rolnicy.

[kn_advert]

Fotograf przyrody powinien zatroszczyć się o odpowiedni strój, który pozwoli mu wtopić się w otoczenie i pozostać dla zwierząt niewidocznym. Najlepszym rozwiązaniem jest specjalna maskująca odzież dla myśliwych, ale całkiem dobrze sprawdzi się również kamuflaż wojskowy, który możemy kupić w każdym sklepie z militariami.

W przenośnej czatowni koniecznie trzeba usunąć podłogę, która może szeleścić przy każdym naszym ruchu Fot. Adam Nietresta

Jeśli już musimy wyruszyć na łowy w zwykłym ubraniu, to pamiętajmy, aby za wszelką cenę unikać jaskrawych kolorów oraz materiałów, które szeleszczą przy każdym kroku. Fotografowanie zwierząt wiąże się często z koniecznością długiego przebywania w bardzo trudnym terenie, więc nasz strój musi chronić nas przed chłodem i być nieprzemakalny.