Zmarł Bob Willoughby - autor legendarnych zdjęć Audrey Hepburn miał 82 lata

Jeden z pierwszych fotografów dokumentujących życie filmowych planów Hollywoodu, autor setek zdjęć aktorów i jazzowych muzyków - Bob Willoughby umiera w wieku 82 lat.

W piątek, 18 grudnia, w swoim domu w Vence (Francja) zmarł jeden z największych fotografów dokumentujących życie Hollywoodu z drugiej strony kamery. Niezliczone fotografie backstage'ów i obecnych na nich gwiazd filmowych Miasta Aniołów lat '50 i '60 ubiegłego wieku były pionierskimi w tym zakresie.

Judy Garland na planie "A Star Is Born" / fot. Bob Willoughby / mptvimages.com

Willoughby był wolnym strzelcem, freelancerem, gdy w 1954 Warner Brothers poprosiło go o fotografowanie Judy Garland na planie A Star Is Born. Jedno ze zdjęć wybrane zostało później na okładkę magazynu Life, co dało szansę - i w ogóle zapoczątkowało na szeroką skalę - reportaże z planów filmowych Los Angeles.

Frank Sinatra / fot. Bob Willoughby / mptvimages.com

Bob Willoughby pracował przy ponad dwudziestu filmach, wśród których znajdziemy między innymi takie tytuły, jak Who's Afraid of Virginia Woolf?(Kto się boi Virginii Woolf?), The Graduate (Absolwent), Rosemary's Baby (Dziecko Rosemary) i Catch 22 (Paragraf 22). Fotografował Elizabeth Taylor, Marilyn Monroe, Franka Sinatrę, Johna Wayne'a, Jacka Lemona i innych. Jego muzą była Audrey Hepburn i to jej osobę najczęściej zobaczymy na dziełach artysty.

Audrey Hepburn / fot. Bob Willoughby / mptvimages.com

Willoughby poznał Audrey Hepburn w roku 1953 w studiach Paramount. W tamtym czasie aktorka miała właśnie stać się prawdziwie sławna za rolę w Roman Holiday, natomiast Bob był już "ustawionym" fotografem, nienarzekającym na brak zleceń. Moje oczy ciągle wędrowały po jej twarzy (...). To jakby Bóg zaprojektował ten uśmiech po to, by topił serca mężczyzn. - wspominał nieraz artysta. Sporo jego zdjęć z tamtych czasów zostało wydanych w roku 2008 przez Life w specjalnym albumie Remembering Audrey.
Jednak, pomimo zachwytu nad urodą aktorki i towarzyskich spotkań "po godzinach", nie łączyło tej dwójki nic poza relacjami stricte koleżeńskimi.

Elizabeth Taylor / fot. Bob Willoughby / mptvimages.com

Swoją przyszłą żonę fotograf poznał na pokładzie samolotu w roku 1959 - była stewardessą. W sześć tygodni później wzięli ślub, w 1972 wyprowadzili się z czwórką dzieci do Irlandii, gdzie kupili razem zamek. Od tamtego czasu Willoughby pracował już tylko przy pięciu filmach, choć oczywiście jego zdjęcia wieszano na wystawach i w galeriach na całym świecie.

Miles Davis / fot. Bob Willoughby / mptvimages.com

Źródło: Los Angeles Times