Zoom na prezenty - świąteczny poradnik zakupowy

Aparaty cyfrowe

W tym roku nasz poradnik prezentowy jest inny niż wszystkie. Przyświeca mu dość proste założenie: nikt nie zna sprzętu fotograficznego tak dobrze, jak korzystający z niego na co dzień zawodowi fotografowie. Dlatego też zamiast rozpisywać się o tym, co warto sprezentować bliskiej osobie parającej się robieniem zdjęć, postanowiliśmy ograniczyć nasze uwagi do faktów, a głos oddać profesjonalistom. Robiąc tak, mamy też nadzieję, że uda się Wam wybrać coś odpowiedniego, biorąc pod uwagę przede wszystkim szczegółowe zainteresowania obdarowywanej osoby – wiadomo bowiem, że pejzażystę niekoniecznie musi zainteresować to, co miłośnika reportażu ulicznego czy fotografa studyjnego.
 

Co dać na święta osobie pasjonującej się fotografią? To nie jest proste zadanie. Nie tylko wymarzone prezenty są na ogół droższe niż przeciętne podarunki, ale jeszcze dodatkowym problemem jest takie trafienie z podarunkiem, aby okazał się on użyteczny dla danej osoby i jej pasji. Fotografowie wykonują różne zdjęcia i tak samo zróżnicowane są ich wymagania.

 

Zaczynamy od tego, co wszyscy lubią najbardziej, czyli od aparatów i obiektywów. Na trzeciej stronie omawiamy sprzęt oświetleniowy – zarówno do studia, jak i w teren – a na stronie czwartej proponujemy rozmaite akcesoria fotograficzne. Jak widać, każdy znajdzie tu coś dla siebie.

[kn_advert]

Aparaty cyfrowe – lustrzanki

Pierwszą grupą sprzętową, którą chcemy zaproponować, są oczywiście aparaty cyfrowe. To rozwiązanie dla osób lubiących uderzyć naprawdę mocno. Jednak jeżeli uważasz, że ten, którego masz zamiar obdarować, marzy o nowej cyfrówce i jest to w zasięgu Twoich możliwości, to czemu nie zrobić bliskiej osobie prezentu życia? Trzeba tylko wybrać odpowiedni model.

 

Canon EOS 6D Mark II z obiektywem Canon EF 24-105mm f3.5-5.6 IS STM – cena 9699 zł (zestaw + 3 lata gwarancji)

Zestaw składający się z lustrzanki Canon EOS 6D Mark II oraz obiektywu EF 24–105mm f3.5–5.6 IS STM to specjalna oferta dla osób pragnących od samego początku fotografować sprzętem nowoczesnym i bezkompromisowym. Tak jak Canon EOS 6D Mark II stanowi istotny krok naprzód względem swego poprzednika, tak samo obiektyw EF 24-105mm f3.5-5.6 IS STM stanowi podobne udoskonalenie starych, sprawdzonych konstrukcji tzw. przedłużonych standard zoomów. Główną innowacją w tym modelu jest zastosowanie szybkiego napędu STM, który dzięki płynnemu i cichemu działaniu równie dobrze dobrze sprawdza się w rękach fotografów, jak i użytkowników filmujących. A przy tym bez wątpienia jest bardzo uniwersalny z uwagi na zakres ogniskowych obejmujących szerokie pole widzenia, perspektywę standardową i portretową, a także bardzo skuteczny 4-stopniowy układ stabilizacji obrazu.
 

Canon EOS 6D Mark II z obiektywem Canon EF 24-105 f3.5-5.6 IS STM. (Fot. Canon)

 

"Fotografowanie ślubów wymaga od fotografa umiejętności dostosowania się do różnych sytuacji i rozmaitego otoczenia. W jednej chwili możesz trzaskać zdjęcia w szczerym polu, a zaraz potem przenieść się do ciasnej łazienki. Robimy zdjęcia pod każdym kątem, jaki tylko można sobie wyobrazić – z wysoka, z niska, z bliska i z daleka. Dysponowanie ekranem dotykowym, który można obrócić i ustawić pod dowolnym kątem, bardzo ułatwia komponowanie zdjęć z nietypowych punktów widzenia. [...] Poziom szczegółów możliwy do uzyskania na zdjęciach wykonanych Canonem 6D Mark II jest niesamowity, nawet przy wysokich czułościach ISO. Przy okazji warto dodać, że Canon odwalił naprawdę dobrą robotę z ograniczaniem poziomu szumów. [...] Jest to aparat dla zawodowców ukryty pod postacią półamatorskiej konstrukcji i adekwatnej ceny." – Daniel i Lindsay Stark

 

Canon EOS 6D Mark II – cena 7699 zł (wersja bez obiektywu + akumulator LP-E6N + Sandisk SDXC 64 GB EXTREME PRO 95MB/s)

Nowsza wersja cieszącego się ogromnym powodzeniem modelu EOS 6D – w swoim czasie najtańszego aparatu małoobrazkowego w ofercie Canona. Model EOS 6D mk II wyposażono w układ światłoczuły o rozdzielczości 26,2 megapiksela oraz najnowszy procesor obrazu DIGIC 7. Dzięki zastosowaniu w aparacie hybrydowego układu regulacji ostrości Dual Pixel AF wydajność autofokusu podczas filmowania dorównuje tej, jaką cieszyć mogą się fotografujący. Garść liczb: aparat odznacza się 45 punktami AF o konstrukcji podwójnie krzyżowej, trybem seryjnym 6,5 kl./s oraz zakresem czułości matrycy 100-40000 ISO (rozszerzalny do 50-102400 ISO). Ponadto korpus jest uszczelniony i zabezpieczony przed działaniem pyłu i wilgoci, rejestruje filmy w formacie 1080/60p, oferuje łączność bezprzewodową w standardach Wi-Fi, Bluetooth i NFC oraz ma obrotowy dotykowy wyświetlacz LCD.
 

Canon EOS 6D Mark II (Fot. Canon)

 

"Bezproblemowo, intuicyjnie, tak naprawdę nie zastanawiam się nad tym, co mam w ręku, tylko po prostu fotografuję. [...] Bardzo dobrze pracuje się z autofokusem. Do tego niesamowicie duży bufor, dzięki któremu mogę strzelać bez opamiętania. [...] Odwzorowanie kolorów w matrycy jest genialne. [...] Zdjęcia są ostre, dobrej jakości i praca po prostu jest przyjemnością." – Paweł Gajewski (September Art Agency)

"Kiedy fotografuję, naprawdę lubię rozglądać się w poszukiwaniu unikalnych perspektyw i obrazów, których w normalnych warunkach zazwyczaj się nie dostrzega. [...] Ten aparat ma naprawdę przydatną funkcję, dzięki której mogę fotografować z małej wysokości, wykorzystując w tym celu składany ekran, za pomocą którego mogę komponować kadr i wykonywać zdjęcie, dotykając wyświetlacza. To naprawdę proste i intuicyjne. W porównaniu z oryginalnym 6D da się zauważyć prędkość i celność tego nowego układu regulacji ostrości. [...] Jestem pod sporym wrażeniem tego, jak spisuje się ten aparat." – Alex Spurway

 

Canon EOS 80D – cena 4344 zł (wersja bez obiektywu) + zapasowy akumulator + promocja cashback

Jeden z najlepszych aparatów dla wymagających fotoamatorów dostępny obecnie w sprzedaży. Wyposażony w matrycę formatu APS-C oraz układ autofokusu typu Dual Pixel CMOS AF z 45 punktami krzyżowymi jest niezawodnym narzędziem zarówno fotograficznym, jak i filmowym. Oferuje doskonałą jakość obrazu, czułość matrycy regulowaną w zakresie 100-16000 ISO (z możliwością cyfrowego rozszerzenia do ekwiwalentu 25600 ISO) oraz możliwość filmowania w formacie 1080/60p. Jego możliwości uzupełniają liczne nowoczesne technologie, takie jak moduł łączności bezprzewodowej Wi-Fi+NFC, tryb seryjny 7 kl./s, odchylany ekran LCD z funkcją dotykowego sterowania czy tryb cichego fotografowania.

 

Canon EOS 80D (Fot. Canon)

 

"Uwielbiam możliwość zdalnego fotografowania. Moim odkryciem było to, że nowoczesne aparaty marki Canon, takie jak lustrzanka EOS 80D oferują sterowanie aparatem przez Wi-Fi. Skorzystałem z tej funkcji m.in. do sfotografowania dzięcioła dużego i jego potomstwa. Wykorzystałem to, że dziupla była dość nisko w pniu drzewa, i ustawiłem statyw na poziomie otworu w brzozie w odległości 3–4 metrów. Wycelowałem aparat, połączyłem go z moim smartfonem za pomocą aplikacji Camera Connect, a sam ukryłem się 20 metrów dalej w zaroślach, które maskowały moją obecność. Cierpliwie obserwowałem obraz na żywo na ekranie telefonu. Gdy pojawił się dzięcioł, nie płosząc go swoją obecnością, wykonałem serię zdjęć, wyzwalając migawkę za pomocą aplikacji." – Zygmunt Novák

"80D dysponuje nowszym typem sensora, który odznacza się lepszą dynamiką tonalną, jaką obserwowaliśmy w wyższych modelach. Umożliwia rejestrowanie większej liczby drobnych szczegółów ze względu na rozdzielczość 24 megapikseli. Użytkownik może korzystać ze wspaniałych możliwości, jakie w przypadku filmowania oferuje najnowsza generacja autofokusu Dual Pixel CMOS AF." – Mike Ballard

"Moim zdaniem Canon 80D sprawdza się bardzo dobrze. [...] Jeżeli waszą pasją jest fotografia portretowa, to moim zdaniem 80D z pewnością jest kandydatem godnym rozważenia. Szczególnie gdy jesteście mniej zaawansowanymi fotografami lub zajmujecie się wykonywaniem zdjęć portretowych od niedawna. [...] Ja sam byłem z niego niesamowicie zadowolony". – Randall Herrera

 

Aparaty cyfrowe – bezlusterkowce

Fujifilm X-T2 – cena 7099 zł (wersja bez obiektywu) + podwójny cashback 860 zł

Jeden z najlepszych aparatów bezlusterkowych formatu APS-C, jaki obecnie można nabyć, a jednocześnie gratka dla każdego fotografa poszukującego dla siebie aparatu z klasą. Kompaktowy korpus w stylu retro odlany ze stopów magnezu, wyposażony w wygodne przyciski i pokrętła pozwalające kontrolować większość kluczowych parametrów fotograficznych, a także bardzo pomysłowo rozwiązany ruchomy wyświetlacz kryje matrycę o rozdzielczości 24,3 megapiksela pracującą w zakresie 200-12800 ISO rozszerzalnym o ekwiwalenty 100, 25600, a nawet 51200 ISO. Aparat ten umożliwia też filmowanie w formacie 4K i dysponuje znakomitym 325-punktowym układem AF. Tradycjonalistom model ten oferuje specjalne tryby pracy, naśladujące działanie popularnych niegdyś filmów światłoczułych, a dla najbardziej wymagających projektanci przygotowali uszczelnienia, podwójne gniazdo kart pamięci i wiele innych funkcji.
 

Fujifilm X-T2 (Fot. Fujifilm)

"W czasie mojej pracy fotograficznej wydarzyła się kolejna rewolucja, choć niemal przeszedłem obok tego faktu, nie zauważając zmian. Kalejdoskop sprzętu Canona począwszy od D60, 10D, 20D, 30D, 1DmkIIN, 5DmkII i mkIII był wynikiem szybkiego rozwoju technologii cyfrowej. Pojawiło się jednak pytanie: "Co dalej?". W 2012 roku stałem się posiadaczem Fuji X100 i wiedziałem, że to pożądany kierunek. Na rynku pojawił się w końcu poważny gracz w technologii aparatów bezlusterkowych: Fujifilm X-T2! W pełni przeszedłem na to rozwiązanie, porzuciwszy typowe lustrzanki z początkiem 2017 roku. Model X-T2 to ogromny komfort, stylistyka i funkcjonalność aparatu, jakich potrzebowałem. Bezbłędnie dobierane parametry wraz z balansem bieli, możliwość podglądu efektu zdjęcia przed jego wykonaniem, zmniejszenie niemal trzykrotnie wagi całego sprzętu, jaki jest mi niezbędny. Mam do dyspozycji rewelacyjne optycznie obiektywy, intuicyjność i łatwość obsługi. Łatwość obróbki plików zdjęć z tego aparatu i po prostu dobre odwzorowania koloru to kolejne ważne argumenty." – Darek Szubiński

"Model ten jest następcą wspomnianego już X-T1, czyli przedstawicielem najwyższego segmentu aparatów dla zwykłych śmiertelników, jakie Fujifilm ma w ofercie. Można powiedzieć, że plasuje się na równi z X-Pro2, choć posiada nieco inny zestaw cech czyniący go narzędziem chyba nieco bardziej uniwersalnym. [...] X-T2 mnie zachwycił, serio. Aparat ten jest szybki jak błyskawica, przynajmniej w znanej mi skali odniesienia. Mam na myśli tryb AF-S, który bez dwóch zdań działał najsprawniej ze wszystkich aparatów, jakich kiedykolwiek używałem, bez względu na markę. Nawet w warunkach bardzo słabego oświetlenia, uniemożliwiającego wykonanie akceptowalnego jakościowo zdjęcia z ręki, aparat trafiał ostrością wszędzie tam, gdzie chciał. [...] Wizjer w X-T2 wygrywa z jakimkolwiek wizjerem lunetkowo-hybrydowym w modelach udających dalmierzowce. Sterowanie i ogólna ergonomia też wypadają nieco lepiej, a ekran jest odchylany w całkiem zmyślny sposób, co samo w sobie stanowi krok milowy w kwestii jego użyteczności." – Łukasz Sarwiński

 

Olympus PEN E-P5 – cena 2998 zł (zestaw z obiektywem M.Zuiko Digital 17mm 1:1.8 + wizjer VF4)

Może nie najnowszy, ale nadal jeden z najciekawszych małych bezlusterkowców systemu Mikro Cztery Trzecie. Elegancka stylistyka retro i nowoczesne rozwiązania, takie jak 5-osiowa stabilizacja obrazu, migawka mechaniczna oferująca czas ekspozycji do 1/8000 s i precyzyjny autofokus, czynią z tego aparatu narzędzie, które można ze sobą zabrać wszędzie i zawsze na nim polegać. Pod względem jakości rejestrowanego obrazu w pełni dorównuje swoim "większym braciom" z rodziny OM-D, a dwa pokrętła sterujące (pracujące w znanym z nowszych i bardziej zaawansowanych modeli tego producenta systemie 2x2 Control Dial), bogaty zestaw przycisków na korpusie i ekran dotykowy czynią sterowanie tym maluchem bardzo intuicyjne. Całość uzupełnia wysokiej jakości opcjonalny ruchomy wizjer VF-4, który umożliwia bezproblemowe kadrowanie zarówno z aparatem przy twarzy, jak i na podobieństwo aparatów z wizjerem kominkowym.
 

Olympus PEN E-P5 (Fot. Olympus)

"Olympus E-P5 to zniewalające połączenie starego z nowym, gdzie wspaniałą stylistykę retro połączono z najnowszymi XXI-wiecznymi technologiami w celu stworzenia stylowego i nowoczesnego aparatu z rodziny PEN. [...] Tym jest właśnie E-P5: aparatem reprezentującym klasę premium praktycznie pod każdym względem." – Mike Goldstein (Photography Blog)

"Wyjątkowy aparat dla wyjątkowych ludzi. Taki jest aparat Olympus PEN E-P5. Klasyczna konstrukcja swoim wzornictwem nawiązuje do analogowych odpowiedników. System pokręteł 2×2 pozwalający za ich pomocą płynnie zmieniać nastawy aparatu w trybach manualnych. Pięcioosiowa stabilizacja obrazu wbudowana w korpus umożliwi lepsze naświetlenie zdjęcia bez jego poruszenia. Czas otwarcia migawki do 1/8000 i Fast AF pozwolą na zamrożenie nawet szybko poruszających się obiektów, a tryby Live Time i Live Composite sprawią wiele przyjemności w czasie wykonywania nocnych kadrów w okresie przedświątecznym oraz malowania światłem fajerwerków i sztucznych ogni w sylwestra. Uchylny dotykowy ekran pozwala na większą swobodę przy komponowaniu obrazów i zmianie perspektywy, z jakiej fotografujemy. Zestaw z obiektywem, którym najlepiej się wykonuje zarówno zdjęcia rodzinne, jak i fotografię uliczną czy też dokument. Obiektyw z dużym otworem przysłony f/1,8 dodatkowo pozwoli na piękny bokeh, który oddzieli motyw fotografowany od tła. Duży czytelny celownik o rozdzielczości 2,36 mln punktów i współczynniku powiększenia 1,48x z mechanizmem kątowym da swobodę i zapewni stabilne wykonywanie zdjęć w pozycji pionowej, jak i przy niskiej perspektywie." – Piotr Kowalski (Peter with Pen)

"Olympus E-P5 mimo, że nie jest najnowszym aparatem na rynku, nadal oferuje to, czego oczekują fotografowie. Metalowa obudowa, 5-osiowa wydajna stabilizacja i 16-megapikselowa, dobra matryca. To ostatni przestawiciel serii P, według mnie najbardziej dopracowany. Ma kompaktowe wymiary, ale czuć solidność korpusu i jego świetne spasowanie. Do aparatu mam też niemały sentyment, bo to pierwszy bezlusterkowiec, którego zabrałem na zlecenie komercyjne. Wykorzystałem go do jednego ze zleceń produktowych dla Starbucksa. Co prawda nie ma wbudowanego wizjera, ale ten dołączony jest do zestawu. Dziś zastąpił go bardziej zaawansowany PEN-F, ale oferta z E-P5 jest naprawdę rewelacyjna, szczególnie że w momencie premiery, E-P5 był najbardziej zaawansowanym aparatem japońskiego producenta." – Jakub Kaźmierczyk

 

Olympus OM-D E-M1 Mark II – cena 8399 zł (wersja bez obiektywu) + promocja odbierz 1000 zł + torba Vanguard

Najbardziej zaawansowany z aparatów w ofercie Olympusa i zarazem jeden z najlepszych korpusów systemu Mikro Cztery Trzecie. Prawdziwy demon szybkości: błyskawiczny 121-polowy autofokus hybrydowy, migawka mechaniczna 18 kl./s, migawka elektroniczna 60 kl./s, a do tego niesamowity tryb Pro Capture, w którym aparat rejestruje zdjęcia jeszcze przed naciśnięciem spustu migawki. Olympus OM-D E-M1 Mark II, podobnie jak poprzednik, ma wzmocnioną i uszczelnioną konstrukcję o perfekcyjnej ergonomii, a do tego umożliwia filmowanie z jakością 4K, a w trybie FullHD oferuje prędkość zapisu 60 kl./s. Dzięki wyposażeniu w nową, 20-megapikselową matrycę i najnowszą generację procesora obrazu TruePic VIII zapewnia też najlepszą jakość rejestrowanego obrazu ze wszystkich aparatów należących do rodziny OM-D. A wszystko to w kompaktowych, typowych dla systemu rozmiarach.
 

Olympus OM-D E-M1 Mark II (Fot. Olympus)

"Flagowiec Olympusa. W tej chwili podczas realizowania zleceń czy wypraw fotograficznych korzystam z dwóch takich korpusów. Uszczelniany, co wielokrotnie już sprawdziłem (aparaty mają za sobą chrzest w Pacyfiku i Atlantyku), szybkostrzelny – 60fps w trybie migawki elektronicznej, 15fps przy migawce mechanicznej – z potężnym buforem pozwalającym na zapisywanie zdjęć RAW+JPG z taką prędkością, stabilizacją obrazu i mnóstwem ciekawych opcji (tj. Pro Capture czy LiveComp), jest prawdziwym wołem roboczym nadającym się do fotografowania w rzeczywiście ciężkich warunkach. Jeśli dodamy do tego, że w stosunku do lustrzanek zestaw z kilkoma obiektywami będzie dużo mniejszy i lżejszy, to w moim odczuciu jest to idealny aparat do fotografii podróżniczej." – Marcin Dobas

"Z Olympusa korzystałem przez kilka miesięcy podczas wypadów w góry, krajowych i zagranicznych. Aparat świetnie sprawdzał się przy dokumentowaniu ulotnych górskich zjawisk, które wymagały natychmiastowej reakcji. Jego autofocus jest celny i bardzo szybki. Również stabilizacja okazała się bardzo sprawna, szczególnie kiedy spontanicznie wybiegłem na zachód słońca w górach i nie zabrałem statywu. Uważam, że Olympus OM-D E-M1 Mark II świetnie się sprawdza jako drugi aparat." – Karol Nienartowicz

"Olympus OM-D E-M1 Mark II wpadł w moje ręce około roku temu i od tej pory na stałe zagościł w fotograficznej torbie. Jego fantastyczny rozmiar i unikalne możliwości, czas pracy na jednej baterii, szybkość działania – to bardzo ważne aspekty we współczesnej, profesjonalnej fotografii krajobrazowej i podróżniczej. Olympus nie spowodował wprawdzie, że odłożyłem lustrzankę na półkę na stałe, ale coraz częściej decyduję się wyjść w teren tylko z bezlusterkowcem." – Rafał Nebelski

 

Sony A9 – cena 20 899 zł (wersja bez obiektywu) + promocja przynieś stary aparat i zyskaj 2300 zł

Zdecydowanie najlepszy aparat bezlusterkowy w historii marki Sony. Małoobrazkowy, poręczny potwór, którego możliwościom w zakresie prędkości rejestracji i przetwarzania obrazu nie jest w stanie dorównać obecnie żaden inny aparat cyfrowy z grupy MSC. Wyposażony w nową, 24,2-megapikselową matrycę typu stacked CMOS, nowy procesor BIONZ X i wiele nowatorskich rozwiązań technologicznych jest w stanie rejestrować do 20 kl./s w trybie seryjnym, wyliczać parametry śledzenia ostrości nawet 60 razy na sekundę i wyświetlać obraz w wizjerze elektronicznym OLEN o rekordowych rozmiarach i rozdzielczości (3,686 mln punktów) z częstotliwością 120 kl./s. Do tego ma wręcz gigantyczny bufor mieszczący 362 zdjęcia w formacie JPEG lub 241 obrazów RAW, autofokus liczący 693 punkty pomiaru fazy obejmujący 93% powierzchni kadru oraz zakres czułości matrycy 100-51200 ISO rozszerzalny o wartości 50, 102400 oraz 204800 ISO. Prawdziwy król i lider, nie tylko w swojej klasie.
 

Sony A9 (Fot. Sony)

"Aparat jest wykonany ze stopu magnezowego powleczonego tworzywem i sprawia wrażenie niezwykle solidnego. Jak na swoje parametry i 24-megowy pełnoklatkowy przetwornik, to jest on lekki i względnie mały. [...] Autofokus to istna magia. Mam bardzo silne wrażenie, że od momentu, w którym do połowy wciskam spust migawki, do momentu potwierdzenia ostrości nie mija nawet sekunda. [...] Zdjęcia zachwycają szczegółowością. Nawet jak pojawia się szum przy wyższych czułościach ISO, to jest on tak jakby analogowy." – Borys Nieśpielak

"Jako fotografka ślubna uważam, że fotografowanie aparatem Sony A9 było naprawdę niesamowitym doświadczeniem [...]. Tym, co w pierwszej kolejności zauważyłam i pokochałam, a co sprawia, że jest to wymarzony aparat dla wszystkich fotografów uroczystości ślubnych oraz portrecistów specjalizujących się w fotografii noworodków, jest cicha migawka. [...] Mechanizm śledzenia ostrości w tym sprzęcie jest czymś niewiarygodnie doskonałym. [...] To aparat, który wspaniale realizuje swoje zadania i można na nim polegać. Choć jego cena jest wysoka, uważam, że ten sprzęt jest jej wart." – Sally Watson

"Aparat dostałem na 3 dni, w tym na zdjęcia w trakcie amatorskich zawodów sportowych.  Czuje się, że to ważny przełom - dla mnie funkcja zdjęć seryjnych z likwidacją black-out'ów jest rozwiązaniem, które wreszcie poprawia komfort pracy np. przy zdjęciach narciarskich - bo mogę śledzić obiekt przez cały czas. Tak, jakbym filmował. Autofokus jest błyskawiczny, celny i pewny. Ergonomia, budowa wydają się ok, nie miałem dość czasu, by sprawdzić jak aparat mi "leży". Na pewno to nie jest sprzęt do szybkiej przesiadki. Ilość funkcji, nastaw jest duża - a to wymaga czasu, by dopasować sprzęt do aktualnych potrzeb i nauczyć się go prawidłowo używać." – Marek Arcimowicz

 

 

Obiektywy

Jeżeli obdarowywana osoba ma już aparat swoich marzeń, to na pewno ucieszy się z dobrego obiektywu. Optyka jest bez wątpienia najważniejszym elementem wyposażenia fotografa. To ona w głównej mierze jest odpowiedzialna za to, czy zdjęcie będzie ostre, jaką będzie się odznaczało plastyką oraz czy fotograf nie będzie miał problemów z ustawieniem ostrości. Różne typy fotografii i sytuacje fotograficzne wymagają też zupełnie różnych typów obiektywów.

[kn_advert]

Obiektywy

Canon EF 50 mm f/1.8 STM – cena 479 zł (+ cashback 90 zł przy zakupie z aparatem)

Uniwersalny obiektyw stałoogniskowy o bardzo atrakcyjnej cenie, którego pole widzenie odpowiada w przybliżeniu sposobowi postrzegania świata przez ludzkie oko. Doskonale sprawdza się zarówno z korpusami małoobrazkowymi, gdzie stanowi tzw. standard, jak i z formatem APS-C, gdzie pełni funkcję krótkiego obiektywu portretowego. Dzięki swojej dużej jasności świetnie sprawdza się w fotografii wymagającej uzyskania małej głębi ostrości, a także w warunkach niedostatecznego oświetlenia. Najnowsza edycja wyposażona jest w autofokus z szybkim i cichym silniczkiem krokowym (STM), który wspaniale sprawuje się zarówno podczas fotografowania, jak i filmowania. Przy tym to konstrukcja nie tylko doskonała optycznie, ale też lekka i poręczna: waży zaledwie 160 gramów i ma 40 milimetrów długości. Można więc ją mieć zawsze przy sobie.

 

Canon EF 50mm f/1.8 STM (Fot. Canon)

"Często można spotkać się z pytaniem o najlepszy aparat do fotografii ulicznej. Lubię odpowiedź, że najlepszy jest ten, który akurat masz przy sobie. Ale jeśli już mogę coś sugerować, to stałoogniskowy obiektyw o ekwiwalencie 50 mm. Jego kąt widzenia przypomina oko ludzkie. Dobre zdjęcie to najczęściej zrobione z bliska." – Wojciech Kosikowski (fragment wywiadu)

"Nowa edycja STM tego obiektywu ma taką samą konstrukcję optyczną co sprawdzona wersja Mark II, co zresztą przyznaje sam Canon, a moje testy to potwierdziły. Jednakże nowy obiektyw ma też liczne udoskonalenia, co bardzo mnie cieszy. [...] Nowy pierścień ostrości zastosowany w tym obiektywie stanowi znaczny krok naprzód względem wcześniejszego modelu. Jest on elektronicznie sprzężony z silnikiem autofokusu. W rezultacie obraca się nadzwyczaj miękko i jest niesamowicie cichy. [...] Ogólnie rzecz biorąc, pierścień AF jest bardzo responsywny, a najważniejszą cechą charakterystyczną tego obiektywu jest jego nowy napęd STM. Obiektywy tego typu sprawdzają się znacznie lepiej niż inne konstrukcje w ustawianiu ostrości po przełączeniu aparatu w tryb Live View oraz podczas filmowania. [...] Kolejne drobne usprawnienie polega na tym, że obiektyw wyposażono w 7-listkową przysłonę, zamiast zaledwie 5-listkowej użytej w poprzedniej wersji." – Christopher Frost

 

Canon EF-S 10-18mm f/4.5-5.6 IS STM – cena 968 zł (+ cashback 150 zł przy zakupie z aparatem)

Bardzo kompaktowy, szerokokątny obiektyw dla matryc formatu APS-C (niekompatybilny z korpusami 35 mm!), którego zakres ogniskowych w przeliczeniu na pole widzenia formatu małoobrazkowego wynosi 16–29 mm). Czyni to z tego modelu idealne szkło do kreatywnej fotografii krajobrazowej i architektonicznej oraz wykonywania zdjęć we wnętrzach. Obiektyw zawiera 14 soczewek zebranych w 11 grup, a w gronie tym znaleźć można elementy asferyczne oraz soczewki ze szkła UD o obniżonym współczynniku załamywania światła. Całość uzupełnia 7-listkowa przysłona zapewniająca gładkie rozmycie tła. Obiektyw wyposażono w nowoczesne rozwiązania technologiczne, takie jak system stabilizacji obrazu (IS) oraz napęd AF oparty na silniczku krokowym (STM). Ten ostatni zapewnia płynne i bezszelestne ostrzenie zarówno podczas wykonywania zdjęć, jak i przy filmowaniu.
 

Canon EF-S 10-18mm f/4.5-5.6 IS STM (Fot. Canon)

"Przede wszystkim jest to naprawdę lekki obiektyw, jak na tego typu konstrukcję, ponieważ waży niecałe 250 gramów. [...] Automatyczne ustawianie ostrości w obiektywie 10-18mm jest w gruncie rzeczy natychmiastowe i tak ciche, że nie jestem w stanie go nawet usłyszeć. W połączeniu z mechanizmem Dual Pixel AF użytym w korpusie 70D i trybem Servo AF jest to prawdziwa bomba dla filmujących i stanowi doskonałą kombinację. [...] Na moje oko 10-18mm jest pod względem optycznym konstrukcją wyjątkową, szczególnie gdy wziąć pod uwagę cenę tego obiektywu. [...] Uwzględniając efekty możliwe do uzyskania za pomocą tego obiektywu, należy podkreślić, że 10-18mm stanowi modelowy przykład doskonałego stosunku jakości do ceny i w istocie jest wspaniałym osiągnięciem Canona." – Darren Miles

 

 

Oświetlenie

Doskonałym prezentem dla fotografa mogą być też flesze, lampy emitujące światło ciągłe i wszelkiego rodzaju oświetleniowy osprzęt. W rękach pomysłowego twórcy o zacięciu malarskim to najlepsze narzędzie kreatywne. Dobrze wykorzystana lampa jest w stanie zwiększyć estetykę niemal dowolnego zdjęcia, a także zamienić na pozór beznadziejną sytuację fotograficzną w coś atrakcyjnego. Lampy potrafią wręcz otworzyć przed fotografem zupełnie nową rzeczywistość. I nie ma w tym stwierdzeniu przesady – bardzo wielu amatorów odkryło swoje "fotograficzne powołanie" dopiero wtedy, kiedy po raz pierwszy spróbowali z powodzeniem wpłynąć na oświetlenie interesującej ich sceny.

[kn_advert]

Systemowe lampy błyskowe

Canon Speedlite 430EX III RT – cena 1119 zł

Nowy model lampy błyskowej klasy średniej w systemie Canon EF, następca popularnego flesza 430EX II. W porównaniu z poprzednikiem najważniejszym udoskonaleniem jest wyposażenie w system bezprzewodowej komunikacji radiowej, dzięki której lampa może być wyzwalana w trybach TTL w każdych warunkach za pośrednictwem sterownika ST-E3-RT lub lampy Speedlite 600EX-RT. Lampa charakteryzuje się liczbą przewodnią na poziomie 43, zakresem zoom 24-105 mm i czasem ładowania skróconym do niecałych 3,5 sekundy. Głowica lampy, wyposażona w odbłyśnik i dyfuzor szerokokątny, posiada możliwość regulacji poziomej w zakresie 330 stopni oraz pionowej do 90 stopni. Jest jednocześnie jednym z najmniejszych fleszy o takiej funkcjonalności – wymiary 71×114×98 mm, waga 295 gramów.
 

Canon Speedlite 430EX III RT (Fot. Canon)

"Canon Speedlite 460EX III-RT jest używany przeze mnie w zestawie łącznie z lampą 600EX II-RT oraz sterownikiem YN-E3-RT i stanowi idealne dopełnienie tych urządzeń. Używam go głównie do błysku w kontrze. Jego niezaprzeczalną zaletą jest wbudowany odbiornik RT, dzięki czemu można w 100% kontrolować błysk zdalnie i to w kilku grupach. Wyzwalanie zdalne działa perfekcyjnie. Do pozostałych zalet lampy można zaliczyć: małe wymiary, perfekcyjną pracę ze zdalnym wyzwoleniem błysku z możliwością pełnej kontroli mocy, dostarczane w zestawie dyfuzor i nakładkę barwną (żółta) oraz dobry stosunek jakości do ceny." – Szymon Błaszczyk

"Canon 430EX III RT jest najlepszym fleszem średniej klasy w całej historii Canona. Jest mały, lekki, nabity mocą, ładuje się natychmiast i może być sterowany zarówno radiowo, jak i optycznie." – Ken Rockwell

 

Lampy i osprzęt studyjny

Fomei Digitalis PRO T400 TTL – cena 3364 zł

Nowość w ofercie popularnego producenta oświetlenia studyjnego. Uniwersalna lampa błyskowa średniej mocy (400 Ws) sprawdzająca się zarówno w studiu, jak i w fotografii plenerowej. Wyposażona w szereg nowoczesnych funkcji dodatkowych, z których najważniejsze to: obsługa trybów automatyki TTL (dla systemów Canona i Nikona – realizowana za pomocą nabywanych osobno sterowników), obsługa trybu HSS, błysk stroboskopowy, silna lampa pilotująca LED oraz możliwość zasilania akumulatorowego i sieciowego. Lampa umożliwia regulację siły błysku w zakresie do 1/128 mocy z wysoką precyzją (nawet do 1/10 EV). Dołączony do zestawu akumulator umożliwia wykonanie nawet 400 błysków z pełną mocą na jednym ładowaniu. Lampa wyposażona jest w mocowanie akcesoriów typu Bowens i objęta jest 5-letnią gwarancją.
 

Fomei Digitalis PRO T400 TTL (Fot. Fomei)

"Jedna z ciekawszych lamp, które miałem przyjemność testować. Bardzo responsywna, zwłaszcza w połączeniu z dedykowanym nadajnikiem. Posiada nowoczesny design i wiele ciekawych funkcji zainspirowanych modelami z wyższej półki. W trybie TTL lampa wykazuje się bardzo dobrą powtarzalnością między błyskami w zbliżonych warunkach. Godna polecenia dla średnio zaawansowanych entuzjastów błyskania w plenerze." – Jacek Woźniak

"Lampa ta oferuje funkcjonalność TTL. Oznacza to, że komunikuje się z aparatem za pośrednictwem wyzwalacza, a aparat przesyła do lampy informacje na temat ustawionych parametrów ekspozycji, aby na koniec oszacować w ten sposób siłę błysku potrzebną do tego, by zdjęcie wyszło poprawnie naświetlone. [...] System ten działa bardzo szybko, bardzo sprawnie i bardzo wygodnie. [...] Możliwość regulacji siły błysku z dokładnością do 1/10 działki oznacza, że każdy może naprawdę dokładnie ustawić taki błysk, jakiego potrzebuje." – Peter Brichta

 

Fomei LED Ring SMD 23W – cena 640 zł

Lampa pierścieniowa emitująca światło ciągłe przeznaczona do fotografii portretowej oraz produkcji wideo. Duża moc świecenia, średnica 38 cm (licząc po krawędzi zewnętrznej) oraz wbudowany dyfuzor do zmiękczenia światła zapewniają znacznie większe możliwości kreatywne niż stosowane zazwyczaj do takich celów pierścieniowe lampy błyskowe. W zdjęciach portretowych lampa ta umożliwia uzyskanie efektu pierścieniowych blików w oczach modela. Efekt ten da się dodatkowo urozmaicić, ponieważ lampa umożliwia niezależne włączanie i wyłączanie każdej z czterech ćwiartek świecącego okręgu. Samą konstrukcję wyposażono w uchwyt do zamocowania aparatu w obrębie pierścienia, a także funkcje dopasowania mocy i temperatury barwowej światła. Lampa może być zasilana bateryjnie lub za pomocą dostarczanego w zestawie zasilacza sieciowego.
 

Fomei LED Ring SMD 23W (Fot. Fomei)

"Bardzo dobra opcja z wyższej półki dla profesjonalnych i średnio zaawansowanych fotografów oraz makijażystek, które cenią sobie mobilność i jakość wykonania. Budżetowe lampy fluorescencyjne mogą cechować się większą mocą, jednak jakość ich żarówek nie pozwala na tak dobre odwzorowanie kolorów, co lampa Fomei LED Ring SMD 23W. Niewielkie rozmiary, możliwość pracy z akumulatorem, duża kontrola mocy oraz temperatury są jej największymi atutami. Idealnie sprawdza się również podczas filmowania, ponieważ lampa pozbawiona jest efektu migotania." – Jacek Woźniak

"Tego typu oświetlenie robi się coraz popularniejsze – obserwuję efekty uzyskane z tego typu lamp w branży modowej (np. zdjęcia make-upów na profilach charakteryzatorek) czy też imprezowej (fotografia klubowa). Dobór tej lampy do ww. zadań nie jest przypadkowy – tak padające światło jest bardzo sprzyjające dla osoby fotografowanej czy filmowanej. Dodatkowym plusem jest odbicie lampy w oczach, dające fajny efekt «błysku w oku»." – Michał Śmierzchalski

 

 

Akcesoria

Wspaniałym prezentem fotograficznym są dodatki do zasadniczego wyposażenia, a także wszelkie rzeczy "okołofotograficzne". Dobry prezent dla fotografa może być np. związany z cyfrowym warsztatem pracy. Opcji jest tutaj bardzo wiele i każdy znajdzie coś dla siebie.

[kn_advert]

Monitory

EIZO ColorEdge CS2420 – cena 3350 zł

Wysokiej klasy monitor o przekątnej ekranu 24 cale i rozdzielczości 1920×1200 pikseli do zastosowań graficznych, kierowany do wymagających hobbystów i amatorów fotografii i pracy z grafiką komputerową. Oferuje wiele zaawansowanych funkcji typowych dla monitorów z rodziny ColorEdge, a jednocześnie charakteryzuje go atrakcyjna cena. Do jego najważniejszych cech należy: obsługa 99% barw z przestrzenią Adobe RGB, jednoczesne wyświetlanie kolorów z palety 10-bitowej oraz fabryczna regulacja krzywej gamma zapewniająca idealnie płynne przejścia tonalne dla wszystkich barw. Na uwagę zasługuje też wyjątkowo wyrównana jasność obrazu na całej jego powierzchni, dzięki firmowej technologii EIZO DUE, z której znane są najbardziej zaawansowane konstrukcje tego producenta. Całość uzupełnia elegancka minimalistyczna stylistyka, szybki rozgałęźnik USB 3.0 z wygodnie zlokalizowanymi portami oraz szereg innych użytecznych cech.
 

EIZO ColorEdge CS2420 (Fot. EIZO)

"Następca CS240, od którego różni się tylko wyglądem, zdecydowanie bardziej pasującym do dzisiejszych czasów. Wszystkie komponenty, parametry, a nawet warunki gwarancji są identyczne jak w CS240 – a więc oferuje on szeroki gamut i najlepszy stosunek ceny do jakości w tej klasie monitorów." – Tomasz Pluszczyk

"Obecnie jest to sprzęt o najlepszym stosunku ceny do jakości dostępny na rynku i to nawet jeśli przyjąć, że jedynymi cechami, w których CS2420 przewyższa model CS240, są stylistyka i wygląd zewnętrzny. Nowy ekran jest w istocie bardzo podobny do zastosowanego w starym CS240, odznacza się jedynie odrobinę mniejszą równomiernością kolorystyki. Nie jest to więc niestety aż tak dobry panel, jak niesamowita konstrukcja zastosowana w modelu CG2420, ale i tak jakość wyświetlanego na nim obrazu osiąga niespotykanie wysoki poziom!" – Arnaud Frich

 

EIZO ColorEdge CG2420 – cena 5700 zł

Jeden z najpopularniejszych wśród zawodowych fotografów modeli monitorów. Jego podstawowe parametry techniczne są tożsame z parametrami modelu CS2420, lecz zarazem został on wyposażony w znacznie bardziej zaawansowane funkcje dodatkowe. Sprawiają one, że jest to sprzęt w pełni dopasowany do wymagań profesjonalistów. Najważniejszym elementem z tej listy jest wbudowany czujnik automatycznej kalibracji eliminujący konieczność korzystania z zewnętrznych kolorymetrów, współpracujący z dołączonym do monitora pakietem oprogramowania ColorNavigator. Sama konstrukcja monitora została ulepszona, dzięki czemu oferowany przez urządzenie kontrast maksymalny wzrósł do 1500:1, a optymalne parametry wyświetlanego obrazu sprzęt osiąga już 3 minuty po włączeniu. Model CG2420 ma też dołączony do zestawu kaptur chroniący ekran przed bocznym światłem padającym, a dzięki fabrycznej kalibracji parametr wierności wyświetlanych barw DeltaE w obrębie wszystkich wyświetlanych kolorów jest gwarantowany na poziomie mniejszym od 3.
 

EIZO ColorEdge CG2420 (Fot. EIZO)

"Monitor to rzecz z niewiadomych przyczyn niedoceniana, a w moim odczuciu jedna z ważniejszych, jeśli chodzi o pracę fotografa. Dlaczego? Choćby dlatego, że to jedyne urządzenie, na którym możemy tak naprawdę ocenić kolorystykę czy jasność naszych zdjęć. To urządzenie, w oparciu o które wywołujemy nasze RAW-y czy przygotowujemy zdjęcia do druku. Jeśli monitor nie będzie pokazywał obrazu zgodnie ze standardami czy wręcz będzie fałszował obraz, cała nasza praca w programie graficznym pójdzie na marne. CG2420 to jeden z dwóch monitorów, obok CG248-4K, których codziennie używam. Jest to szerokogamutowy wyświetlacz odwzorowujący 99% przestrzeni AdobeRGB, a więc już nadaje się do pracy profesjonalnej tam, gdzie potrzebujemy «wyjść poza» sRGB. Posiada automatyczny czujnik kalibracji, który, kiedy trzeba, sam się wysuwa, sprawdza, co wyświetla monitor, i jeśli jest taka potrzeba koryguje ustawienia. Eliminuje to potrzebę posiadania zewnętrznego kalibratora. To, co również bardzo istotne z punktu widzenia fotografa, to szerokie kąty widzenia i równomierne podświetlenie obrazu." – Marcin Dobas

"Monitor Eizo CG2420 to doskonały sprzęt dla zaawansowanego fotografa. Posiada kalibrator sprzętowy, co jest dużym ułatwieniem podczas przygotowywania go do pracy. Ponadto dysponuje wszystkimi cechami, które powinien mieć dobry monitor: szybki start, równomierne podświetlenie, prawidłowe odwzorowanie barw, odpowiedni rozmiar. Jego cena jest dość wysoka, choć według mnie odpowiada jakości." – Karol Nienartowicz

 

EIZO ColorEdge CG248-4K – cena 10 997 zł

Jeden z najbardziej zaawansowanych technicznie wyświetlaczy w ofercie firmy EIZO. Odznacza się największą gęstością pikseli spośród wszystkich modeli z rodziny ColorEdge – przy przekątnej 24 cale i rozdzielczości 3840×2160 pikseli wynosi ona aż 185 ppi (punktów na cal). Podobnie jak pozostałe monitory z serii CG rodziny ColorEdge, odznacza się on bardzo wyśrubowanymi parametrami. Wyświetla kolory z 99% przestrzeni Adobe RGB, 100% barw z przestrzeni Rec. 709, EBU i SMPTE-C oraz 93% kolorów w standardzie DCI wykorzystywanym w postprodukcji filmowej (posiada zresztą predefiniowane tryby kolorów dla standardów EBU, Rec. 709, SMPTE-C i DCI użyteczne w przypadku realizacji projektów dla kina i telewizji). Jest to więc idealny ekran referencyjny do montażu filmowego. Jego wbudowany czujnik skraca czas potrzebny na kalibrację i eliminuje konieczność korzystania z zewnętrznych kolorymetrów. Całość uzupełniają takie funkcje, jak możliwość sprzętowego powiększenia wybranego fragmentu obrazu (np. w celu dokładnego sprawdzenia ostrości lub poziomu szumów) czy tzw. marker bezpiecznego obszaru. Podobnie jak w przypadku innych modeli z serii CG, nabywca monitora CG248-4K otrzymuje go w zestawie z kapturem.
 

EIZO ColorEdge CG248-4K (Fot. EIZO)

"Jest to wysokorozdzielczościowy odpowiednik CG247 (w którym nie bardzo jest co poprawiać, poza rozdzielczością właśnie). CG248-4K ma więc wszystkie jego zalety – trudno mi sobie wyobrazić sytuację, w której ktoś mógłby być z niego niezadowolony." – Tomasz Pluszczyk

"Monitor CG248-4K to mój podstawowy monitor na, którym pracuję. Ekran o przekątnej 24 cale i rozdzielczości UHD. Dzięki takiej rozdzielczości pojedynczy piksel jest bardzo mały, a gęstość upakowania pikseli to 185 ppi (pikseli na cal). Pracując przy monitorze nie jestem w stanie dostrzec na nim pojedynczych pikseli a obraz wyglądem przypomina bardziej odbitkę wykonaną w wysokiej rozdzielczości niż ekran monitora. Monitor, jak przystało na model profesjonalny, jest szerokogamutowy (99% AdobeRGB). Podobnie jak w pozostałych monitorach EIZO ColorEdge zadbano o równomierność podświetlenia oraz czujnik autokalibracji, który w połączeniu z oprogramowaniem pozwala na "pilnowanie" ustawień wyświetlania. Podobnie jak CG2420, sprzęt ten służy mi również jako hub USB 3.0." – Marcin Dobas

 

Akcesoria drobne

Fotopro S3 Lite – cena 149 zł

Ultralekki statyw wykonany z aluminium i lekkich tworzyw sztucznych. Czterosekcyjna konstrukcja zapewnia niespełna 50-centymetrową długość po złożenia i wysokość roboczą liczącą 126,5 cm. Statyw odznacza się udźwigiem wynoszącym 2,5 kilograma, co umożliwia stawianie na nim lekkich lustrzanek cyfrowych oraz wszystkich kompaktów i bezlusterkowców. Wyposażony jest w zintegrowaną głowicę kulową z mocowaniem statywowym męskim 1/4 cala, a kolumna centralna posiada możliwość odwrotnego zamocowania, co przydaje się przy fotografowaniu i filmowaniu nisko nad ziemią. Z drugiej strony kolumny producent umieścił hak pozwalający dociążyć statyw, zwiększając tym samym jego stabilność. Wraz ze statywem nabywca otrzymuje mocowanie do smartfonów oraz adapter do kamer sportowych systemu GoPro.
 

Fotopro S3 Lite (Fot. Fotopro)

"Wyobraźmy sobie piękny zachód słońca na karaibskiej wyspie albo oświetloną karaibską wioskę wieczorową porą czy jakiś port, marinę przy zachodzącym słońcu lub w światłach latarni. Tutaj statyw jest niezbędny. Będę starał się znaleźć taki statyw, który jest lekki i poręczny. Nie będę ciągnął ze sobą ciężkiego sprzętu, który waży sporo i trudno się z nim wędruje pieszo, a takich wędrówek po wyspach odbędziemy kilka, więc waga sprzętu ma znaczenie." – Bartek Wardziak (fragment wywiadu)

"– Jaka jest recepta na dobre zdjęcie architektury czy zapierającą dech w piersiach panoramę? Czy konieczne są do tego jakieś szczególne predyspozycje?
– Na pewno trzeba mieć bardzo dużo cierpliwości, odrobinę szczęścia, a także... dobry statyw. Zdjęcia muszą być idealnie ostre, a stosując wysokie wartości przysłony, siłą rzeczy wydłuża się czas naświetlania." – Tomasz Kuczyński (fragment wywiadu)

 

Papiery fotograficzne FomeiJet – cena od 16,61 zł (specjalne promocyjne opakowania 20+5)

FomeiJet to linia papierów fotograficznych i mediów graficznych do druku składająca się z 17 podłoży, skierowana przede wszystkim do zawodowców wykonujących wydruki fotografii i grafik w wielkim formacie. Ze względu na korzystny stosunek jakości do ceny papiery FomeiJet są popularne także wśród amatorów i hobbystów fotografii drukujących swoje zdjęcia przy użyciu biurkowych atramentowych drukarek fotograficznych. Papiery FomeiJet w ciągu ostatnich kilku lat zdobyły zaufanie polskich fotografów dzięki wysokiej jakości wykonania, bardzo dobrej reprodukcji kolorów oraz dostępności w wielu formatach w arkuszach 10x15, 13x18, A4, A3 i A3+, a także jako role do ploterów o różnej szerokości. Dla zapewnienia wysokiej zgodności i powtarzalności kolorystycznej wydruków na papierach FomeiJet specjaliści Fomei i Medikon Polska przygotowali darmowe profile ICC, dostępne na stronie internetowej.
 

Papiery fotograficzne FomeiJet (Fot. Fomei)

"Zdjęcia można naprawdę docenić tylko oglądając je na papierze i coraz więcej fotografów to dostrzega. A choć oferty producentów naszych drukarek w zakresie nośników są zazwyczaj albo dość skąpe, albo bardzo drogie, to z pomocą przychodzą niezależni producenci papierów i podłoży. I jeżeli tylko taki producent zapewnia kompatybilność swoich papierów z naszym modelem drukarki poprzez przygotowanie dla nich odpowiednich profili barwnych, to powinniśmy się taką ofertą zainteresować, ponieważ na ogół jest ona bardzo różnorodna. Efekty potrafią być wręcz rewelacyjne przy całkiem niewygórowanych kosztach." – Jarek Zachwieja

"FomeiJet Pro Pearl to bardzo pozytywne zaskoczenie w tej klasie cenowej. Papier świetnie oddaje kolory nawet przy szybkim wydruku roboczym bez stosowania dedykowanych profili barwnych. Perlista, półmatowa powierzchnia redukuje odbicia światła jednocześnie podkreślając kontrastowość zdjęć. Ten papier jest bardzo “techniczny", jego biel jest chłodniejsza niż w Fomei Collection Velvet, jednak nie jest to wadą. Bardzo uniwersalne podłoże do różnych zastosowań- może poza ciepłymi portretami, do tego rodzaju zdjęć wybrałbym papier o nieco cieplejszej barwie." – Łukasz Widziszowski

"Sprawa jakości podłoży FomeiJet jest oczywista i ciężko się nie zgodzić ze stwierdzeniem znakomitego stosunku jakości do ceny. Chciałbym jednak zwrócić uwagę na możliwość zakupu próbki papierów i sprawdzenia ich na własnym środowisku drukarskim. Po prostu kupujesz próbkę za śmieszne pieniądze i możesz być jak ja - niewiernym Tomaszem. Sam sprawdzisz jak dany papier zachowuje się u Ciebie, na Twojej drukarce. Nie musisz kupować całej paczki, aby się o tym przekonać. Dla mnie jest to bardzo wygodne rozwiązanie." – Tomasz Sobczak

 

 

Wszelkie przekłady opinii specjalistów z języków obcych dokonane zostały przez redakcję serwisu SwiatObrazu.pl.