26 lipca 2012, 13:03
Autor: Antoni Żółciak
czytano: 2053 razy

X-Cap, czyli automatyczny dekielek dla bezlusterkowców

X-Cap, czyli automatyczny dekielek dla bezlusterkowców

Dekielki mają to do siebie, że często się gubią, że dla części osób mogą okazać się niepraktyczne i niewygodne. Dla tych właśnie użytkowników powstaje X-Cap, czyli automatyczna zaślepka, która korzysta z patentu stosowanego w tradycyjnych kompaktach.

Standardowe aparaty kompaktowe mają najczęściej automatyczną zaślepkę, która automatycznie zamyka się po wyłączeniu urządzenia. Wtedy wiemy, że przednia soczewka jest bezpieczna, nie musimy martwić się o stosowanie manualnej ochrony w postaci naczepianego dekielka. Inaczej sytuacja wygląda dla użytkowników lustrzanek i bezlusterkowców, a także pozostałych korpusów z wymiennymi obiektywami. Tutaj już trzeba pamiętać o konieczności zapewnienia obiektywom odpowiedniego zabezpieczenia. Doskonale jednak wiemy, że często się o tym zapomina, jeszcze częściej rzeczone dekielki po prostu gubi. Rozwiązanie? X-Cap.
 


X-Cap to pomysł "inspirowany" patentami z kompaktów. Nie trzeba go nigdy ściągać, wystarczy zakupić model o odpowiedniej średnicy, zainstalować na obiektywie i o nic się nie martwić. Tajwańska firma odpowiedzialna za projekt i wprowadzenie do sprzedaży nie informuje jeszcze o cenie i spodziewanym terminie dostawy do sklepów. Podejrzewamy jednak, że w momencie premiery akcesorium może stać się hitem w krajach dalekowschodnich.

[kn_advert]

Źródło: Engadget

 



www.swiatobrazu.pl